Autor: Sergio Rossi
Ilustracje: Agnese Innocente
Tłumaczenie: Natalia Mętrak-Ruda
Tytuł: Karuzela
Wydawnictwo: Jaguar [współpraca reklamowa]
Data wydania: 22 maja 2024
Liczba stron: 192
Ocena: 7,5/10
Opis:
Dziesięć rozdziałów, liczne zbiegi okoliczności i tylko jedna główna bohaterka: miłość w czasach whatsappa.
Pewnego wieczoru Stefano odbiera wiadomość od tajemniczej dziewczyny, która proponuje mu spotkanie, choć nie chce zdradzić, kim jest. To daje początek całej kaskadzie opowieści.
Anna i Ludo, Ludo i Chiara, Chiara i Matilde, Matilde i Andrea. Za każdym imieniem stoi inna historia, inne rozterki, radości i smutki codzienności, duety i trójkąty miłosne. Ale łączy je jedno – próba zrozumienia tego, co przytrafia się w życiu. I poradzenia sobie z tym.
Recenzja:
Ostatnio coraz częściej sięgam po literaturę bardziej graficzną i przyznam Wam szczerze, że niełatwo jest spotkać tytuł, który potrafi wciągnąć czytelnika od pierwszych stron i utrzymać jego zainteresowanie do samego końca. Karuzela stara się sprostać temu wyzwaniu, ale... czy udaje się jej to w pełni? To już nie jest takie oczywiste...
Zacznijmy może od zalet tego nietuzinkowego komiksu. Karuzela prezentuje przed czytelnikiem skomplikowane sieci relacji między młodymi ludźmi. Historie przeplatają się między dziesięcioma postaciami, ukazując ich związki, zarówno romantyczne, jak i przyjacielskie, oraz wpływ, jaki mają na siebie nawzajem. Zachwycił mnie tutaj sposób narracji - każda kolejna postać jest połączona z poprzednią (doskonale przedstawia to okładka), tworząc wspomniany w opisie łańcuch zbiegów okoliczności. Wiele w tych historiach jest burzliwych emocji – zazdrości, rozczarowań, goryczy, ale i bardziej pozytywnych i ciepłych wrażeń. Zwyczajnie nie brakuje tu nieporozumień, które niekiedy prowadzą do czegoś dobrego, innym razem... sami możecie się domyślić. Zafascynowało mnie to, w jaki sposób autorzy ukazali tutaj dynamikę między ludźmi, konsekwencje z działań lub ich braku, a nawet to, jak niewłaściwa komunikacja może wpłynąć na wydarzenia, na postrzeganie siebie, na swoiste konflikty. Jako, że forma jest tu dość okrojona (to przygoda na zaledwie dwadzieścia minut), jest to doprawdy intrygujące...
Niestety, momentami trudno zrozumieć motywacje niektórych bohaterów, co może lekko frustrować. Jest to oczywiście wina tego, że nie spędzamy z nimi zbyt wiele czasu – trudno więc, abyśmy zrozumieli wybory wszystkich. Także nie znamy w pełni ich historii – zostajemy częściowo wrzuceni na głęboką wodę w ich relacje. Niemniej, mimo tego, ten komiks naprawdę fantastycznie się czytało, a wiele scen wydawało się niezwykle autentycznych, z życia wręcz wyjętych (ta w toalecie w oczekiwaniu na wynik testu ciążowego jest niesamowita!). Nie mogę też zapomnieć o pięknych ilustracjach, przemyślanych kadrach, fantastycznej kolorystyce i kresce, które mnie urzekły. Fenomenalnie oddają one postawy i emocje bohaterów. Naprawdę, można się w tych rysunkach zakochać!
Karuzela to powieść graficzna, która ma wiele do zaoferowania. Są to krótkie historie młodych ludzi, przedstawione w nietypowy sposób, zawiłe i proste zarazem. Jestem pewna, że ten tytuł wielu osobom przypadnie do gustu. Choć może momentami frustrować, piękna oprawa graficzna i świetne sceny wszystko wynagradzają! Polecam!
Ciekawa pozycja... Może ta zwięzłość formy miała się też odnosić do naszych czasów - nie mamy czasu i możliwości poznać motywacji i lepszego oglądu sytuacji osoby czy osób po drugiej stronie ekranu. Kierujemy się pierwszym wrażeniem, pierwszą emocją lub zdaniem, które przyjdzie nam do głowy. Nie wgłębiamy się w problem, wszystko jest powierzchowne.
OdpowiedzUsuńByłoby to ciekawe ujęcie, tylko że... nagminnie powtarzalne. Już było. Ok, może nie w formie komiksu, ale zwraca się na to uwagę w tak licznych przekazach, że jest to już raczej nudne, nic odkrywczego. Ciśnie się powiedzieć "omG, znoooowuuuu"??
Ale ja wiem? Może to będzie dobra forma, aby uświadomić nastolatków na problemy współczesnego świata. Może patrzę na to że złej perspektywy i nie wgłębiam się w problem 😝
Nie mam jej w planach 🫣
OdpowiedzUsuńMoże i brzmi interesująco, ale ja nie przepadam za komiksami, więc podziękuję
OdpowiedzUsuńLubie komiksy. Ciekawa propozycja 🥰
OdpowiedzUsuńBardzo rzadko czytam komiksy. Ten wydaje się ciekawy, ale nie mam go w planach do czytania.
OdpowiedzUsuń"Karuzela" to ciekawa propozycja idealna na obecne czasy. Ukazująca problemy które moga spotkać Ciebie i Mnie. Ja nie czytam komiksów ale z tym bym się zapoznała.
OdpowiedzUsuń