Autor: Stella Tack
Tytuł: Zabij mrok. Black Bird Academy. Tom 1
Wydawnictwo: Jaguar [współpraca reklamowa]
Data wydania: 2024
Ilość stron: 512
Ocena: 8/10
Opis:
Drugiego takiego miejsca jak Black Bird Academy ze świecą szukać. To właśnie tu, na jednej z nowojorskich wysp, kształci się egzorcystów, których głównym zadaniem jest ściganie i unicestwianie istot z mroku.
Kiedy Leaf Young odzyskuje przytomność w lochach Akademii, nie wierzy własnym uszom: długowłosy typ o imieniu Falco oznajmia jej, że jej ciałem zawładnął demon, i to tuż po tym, jak wbił jej nóż w samo serce!
Falco, jeden z najbardziej skutecznych i bezwzględnych tropicieli demonów, jest zafascynowany Leaf. Dotychczas żadnemu człowiekowi opętanemu przez demona, nie udało się zachować kontroli nad własnym ciałem bez utraty rozumu. I dlatego Akademia składa dziewczynie propozycję: odzyska wolność, ale tylko jeśli zgodzi się przejść szkolenie na egzorcystkę.
Falco ma być jej partnerem i przewodnikiem. Przebiegły demon w głowie dziewczyny nie daje jednak za wygraną i Leaf nie zawsze wie, kogo słuchać.
Rozpoczyna się mordercza gra.
Recenzja:
Wow, wow, wow! Tak dobrej fantastyki młodzieżowej już jakiś czas nie miałam w swoich dłoniach - i chociaż to pozycja raczej dla starszych nastolatek, bliżej szesnastego roku życia, to jednak ja: blisko trzydziestoletnia kobieta - dosłownie zakochałam się w historii o opętanej dziewczynie i gronie egzorcystów w okolicy.
"Zabij mrok. Black Bird Academy. Tom 1" to historia pełna intryg, tajemnic i akcji, która może sprawić, że dosłownie wbije Was w fotel podczas czytania - i czujcie się ostrzeżeni, że wcale nie tak łatwo przestać czytać, jak już się zacznie - nawet w momencie, w którym jest już bardzo późno i powinno się iść spać...
Leaf Young pracuje właściwie na dwa etaty jako kelnerka - a w międzyczasie stara się studiować i ułożyć swoje życie pod kątem społecznym. Można powiedzieć, iż jej życie jest dosyć nudne, schematyczne i przewidywalne. Aż do czasu, w którym Leaf idzie z przyjaciółkami na imprezę - i gdzie dziewczyna zostaje poderwana przez jednego z najprzystojniejszych mężczyzn w okolicy...
Mimo wszystko ich podryw, chociaż kończy się tym, że Leaf jedzie do jego mieszkania, nie skutkuje nieziemską przyjemnością - a raczej tym, że związana Leaf ma stać się... nowym ciałem bardzo potężnego demona. Tyle, że ostateczny moment przerywa grupa egzorcystów z Falco na czele, która pojawia się w okolicy, aby pojmać ten właśnie byt.
Tyle, że w sumie typowo nic nigdy nie dzieje się tak, jak powinno... Co sprawia, że już niebawem Leaf Young jako opętana przed demona trafia do akademii Black Bird - gdzie chcą z niej zrobić egzorcystkę, która będzie świetnym źródłem wiedzy o demonach, skoro jeden właśnie w niej mieszka...
"Zabij mrok. Black Bird Academy. Tom 1" jest jedną z tych książek, o których nie da się zapomnieć szybko - a już szczególnie po tak mocnym zakończeniu, jakie zaserwowała nam Stella Tack. Już nie mogę się doczekać i zacieram rączki na kolejne tomy, bo jeszcze dwa mają się w Polsce ukazać.
Uważam, że ta pozycja może skłonić niejednego czytelnika do tego, aby pokochał fantastykę młodzieżową - a już szczególnie jest w stanie także zachęcić nastolatki do tego, aby w końcu odnalazły coś ciekawego, wartego przeczytania, co nie wieje nudą, jak większość lektur szkolnych (niestety). Podkreślę raz jeszcze, że według mnie jest to powieść od szesnastego roku życia ze względu na scenę miłosną i trochę śmierci - natomiast gorsze sceny potrafią się już znaleźć w romansach młodzieżowych...
"Zabij mrok. Black Bird Academy. Tom 1" mnie zaskoczył: oczywiście pozytywnie - bo sam opis, samo wydanie techniczne (zarówno piękna okładka, jak i zdobienia wewnątrz tekstu) i na dodatek ta cudownie opisania historia z fenomenalną fabułą... Powiem wprost: nie czytałam chyba nigdy nic lepszego o tematyce demonów i egzorcystów, a czytam naprawdę baaardzo dużo!
Trudno mi powiedzieć, czy lepiej książkę przeczytać teraz, czy czekać aż w Polsce będzie już cała trylogia, ale to chyba zależy od Waszych indywidualnych preferencji. Ja, jakbym mogła, jeszcze raz bym się zapoznała z "Zabij mrok. Black Bird Academy. Tom 1" - i to od razu, bez czekania na pozostałe części - ale gdybym miała opcję nie pamiętać tej fabuły, co niestety jest niemożliwe, bo dopiero niedawno skończyłam czytać, więc wszystkie wątki i szczegóły mam na świeżo w głowie...
Podsumowując: "Zabij mrok. Black Bird Academy. Tom 1" to jedno z moich objawień roku 2024 - i już teraz wiem, że będzie to jedna z lepiej ocenianych pozycji z nurtu fantastyki młodzieżowej w moim rocznym rankingu.
Jeśli jeszcze nie czytaliście - koniecznie musicie to nadrobić - najlepiej od razu, bo pewnie za jakiś czas znowu będę Was namawiać do jakichś zakupów w księgarni. Nie moja wina, że ostatnio wydaje się tyle super perełek książkowych, okej?!
Opis sugeruje morderczą rozgrywkę, ale to w sumie młodzieżówka... Chociaż recenzja chyba podtrzymuje ten klimat? Nie mam pojęcia, z jednej strony ta lektura wydaje się ciekawa, z drugiej to raczej z przeznaczeniem dla dużo młodszych czytelników ode mnie. Pomyślę jeszcze nad tym.
OdpowiedzUsuńJestem jej ciekawa 😉
OdpowiedzUsuńJa nie czytałam książki z wątkiem egzorcyzmów. 'Zabij mrok. Black Bird Academy' to pełna niespodzianek historia, która wciąga od pierwszych stron. Jak dla mnie pisarka stworzyła orginalny swiat oraz interesujące postacie. Będę miała na oku tą serię.
OdpowiedzUsuń