Autor: Henry James
Tłumaczenie: Jerzy Łoziński
Tytuł: Nacisk śruby i inne opowieści o duchach
Wydawnictwo: Zysk i S-ka [współpraca reklamowa]
Data wydania: 23 stycznia 2024
Liczba stron: 424
Ocena: 9/10
Opis:
Wybór opowieści o duchach, szaleństwie i rodzinnych tajemnicach pióra jednego z najwybitniejszych pisarzy przełomu XIX i XX wieku.
Henry James tworzył na styku dwóch kultur – amerykańskiej i brytyjskiej – i dwóch epok literackich – realizmu i modernizmu. Ma w swoim dorobku nie tylko wnikliwe powieści psychologiczne, lecz również liczne opowiadania grozy, których wybór znalazł się w tej książce.
Najsłynniejsze z nich, Nacisk śruby (The Turn of the Screw), jest prawdopodobnie najczęściej analizowanym, interpretowanym czy omawianym opowiadaniem o duchach w dziejach literatury. To gotycka opowieść o młodej guwernantce przekonanej, że jakieś tajemnicze siły prześladują znajdujące się pod jej opieką dzieci. Książka zawiera także inne utwory pisarza, m.in. Radosny zaułek, Upiorny czynsz i Sir Edmund Orme.
Recenzja:
W krainie literackich duchów i tajemniczych historii, Henry James wciąż pozostaje dla mnie jednym z najwybitniejszych przewodników. Zbiór jego opowiadań Nacisk śruby i inne opowieści o duchach to pozycja, która przenosi czytelników w świat szaleństwa, niewyjaśnionych zjawisk i rodzinnych tajemnic, stanowiąc niezapomnianą paranormalną przygodę (a chwilami bardziej psychologiczną).
W tym zbiorze kryje się sześć opowieści – tytułowy Nacisk śruby, Ostatni z Valeriów, Upiorny czynsz, Sir Edmund Orme, Ołtarz zmarłych i Radosny zaułek. Trochę zaskoczyło mnie to, że znalazły się w nim dwie historie z niedawno wydanej przez Zysk i S-ka antologii, „Duchy zimowej nocy”, a konkretnie mowa tu o Upiornym czynszu i Ołtarzu zmarłych, ponieważ liczyłam na więcej nieznanego, tworów do odkrywania, jednak dla osób, które chcą sięgnąć stricte po utwory Henry’ego Jamesa będzie to nie lada gradka. I całkiem szczerze, ta powtórka to jedyny mój zarzut, bo książkę czyta się fenomenalnie. Ten autor zdecydowanie potrafi stworzyć klimat opowieści grozy...
(...) bardzo poruszające jest to, że zjawa ukazuje się najpierw małemu chłopcu, tak wrażliwemu z racji swego wieku. Nie jest to jednak jedyny znany mi przypadek, gdy tak czarująca istota pojawia się dziecku. Jeśli obecność dziecka powoduje, że czujemy nacisk śruby, to co powiecie o dwojgu dzieci?
- Powiemy, oczywiście – wykrzyknął ktoś – że to podwójny nacisk. I że chcemy tego posłuchać!
Czytając tę książkę, naprawdę odnosi się wrażenie, że siedzi się przy kominku, w minionych wiekach, i słucha historii od tajemniczego gawędziarza. Wiecie, zawarte tu opowieści poruszają i wypadają na swój sposób realistycznie, a jednocześnie niejako przekraczają granice rzeczywistości. Część z nich można nazwać gotyckim thrillerem, z przemyślaną analizą psychologiczną ludzkiej psychiki. Nie będę ukrywać, że wręcz zakochałam się w Nacisku śruby i uważam je za najlepsze opowiadanie grozy Henry’ego Jamesa, a wręcz mini-powieść. Dosłownie wdarło się w mój umysł, bo jest w nim tyle niepewności i napięcia... Jestem pewna, że nawet jeśli nie przepadacie za bardziej klasycznymi utworami o duchach, to skradłoby waszą uwagę i nie potrafilibyście się od niego oderwać! Przez to pozostałe historie wypadają bladziej, ale uważam je za równie interesujące – ciekawie ukazują ludzką egzystencję oraz niezgłębione tajemnice, które mogą czyhać za zwykłym pozorem codzienności. Cóż mogę powiedzieć? Nacisk śruby zdeklasował resztę!
Nacisk śruby i inne opowieści o duchach to zbiór nietuzinkowych historii grozy, które nie tylko przyprawiają o dreszcze, ale i mogą być czytanie równie dobrze jako analiza ludzkiej psychiki czy społecznych norm. Mimo że opowiadania Jamesa są zakorzenione na przełomie XIX i XX wieku, dotykają uniwersalnych tematów, takich jak miłość, strach, tajemnica czy złożoność ludzkiej psychiki. Dlatego też, ta książka będzie satysfakcjonująca dla każdego czytelnika, niezależnie od tego, czy preferuje on subtelne psychologiczne zagadki czy mroczne historie o duchach. Polecam z całego serca!
To nie dla mnie, już sam tytuł mnie przeraża, a ja nie lubię się bać 😅
OdpowiedzUsuń"Nacisk śruby i inne opowieści o duchach" (jaki intrygujący tytuł) zapowiada się mrocznie z tajemnicami w tle. Zbiór ten wywoła dreszczyk na placach, ja się właśnie tego dreszczyku obawiam, nie czytuje horrorów, nie lubię się bać. Tym razem podziękuję.
OdpowiedzUsuńSporo powstaje ostatnio książek przypominających o klasycznych opowiadaniach grozy. Nowych wydań. Ja nie miałam jeszcze okazji poznać tego autora, mimo że widać, że znany o poważany. Ciekawy tytuł swoją drogą, nawet o takim opowiadaniu nie słyszałam, mimo że motyw głównej historii był często powielany w horrorach (niania opiekuje się dziećmi w nocy i trach, mamy duchy i inne twory). Kto wie, może się od tego autora tak wzięło.
OdpowiedzUsuńLubię takie historie i jestem pewna, że ta książka może mi sie spodobać. Takie mroczne historie wciągają od pierwszej strony. Dziękuję za opinie.
OdpowiedzUsuń