Autor: Douglas Adams
Tłumaczenie: Paweł Wieczorek
Ilustracje: Chris Riddell
Tytuł: Restauracja na końcu wszechświata
Cykl: Autostopem przez Galaktykę, tom 2
Wydawnictwo: Zysk i S-ka [współpraca reklamowa]
Data wydania: 5 marca 2024
Liczba stron: 320
Ocena: 9/10
Opis:
Drugi tom kultowego cyklu, genialnie zilustrowany przez wielokrotnie nagradzanego rysownika i autora książek Chrisa Riddella.
Kilka sekund przed zniszczeniem Ziemi w celu przygotowania terenu pod budowę drogi szybkiego ruchu Arthur Dent zostaje zabrany z Ziemi przez swojego przyjaciela Forda Prefecta, specjalistę od badań terenowych nowego wydania encyklopedii Autostopem przez Galaktykę, który ostatnie piętnaście lat spędził na Ziemi, udając bezrobotnego aktora. Dynamiczna para zaczyna wspólną podróż w przestrzeni kosmicznej, wspomagana przez pełne humoru cytaty z encyklopedii oraz masę innych podróżników.
A kiedy zostaną już rozwiązane wszystkie problemy dotyczące przestrzeni, czasu, materii oraz istoty życia, pozostanie pytanie: ,,Gdzie jest najlepsza kuchnia?" Restauracja na końcu wszechświata oferuje niepowtarzalne wrażenia gastronomiczne, zwłaszcza że nie ma co martwić się o dzień jutrzejszy…
Recenzja:
Gdy zobaczyłam tylko Restaurację na końcu wszechświata, nie trzeba było mnie namawiać do lektury tej książki. Bo wyobrażacie sobie odmówić kosmicznej przygody, pełnej absurdalnych przygód i czarnego humoru? Ja nie! Douglas Adams po raz kolejny porwał mnie w podróż przez galaktyczne zakątki, gdzie rzeczywistość miesza się z fantazją, a nonsens staje się normą...
Istnieje teoria, że jeśli ktoś kiedyś się dowie, dlaczego powstał i czemu służy wszechświat, to cały kosmos zniknie i zostanie zastąpiony czymś znacznie dziwaczniejszym i jeszcze bardziej pozbawionym sensu.
Istnieje także teoria, że już dawno tak się stało.
Douglas Adams, poprzez swoją niezrównaną wyobraźnię, konstruuje świat pełen absurdalnych konceptów i nieprawdopodobnych wydarzeń, ale zaskakująco dobrze przemyślanych. Kosmiczne podróże, spotkania z różnorodnymi formami życia, a także codzienne sytuacje przedstawione w futurystycznym kontekście, sprawiają, że czytelnik czuje się jak uczestnik szalonej wyprawy przez galaktykę. A jednak pod powierzchnią humoru i fantazji kryją się głębsze przemyślenia na temat naszej egzystencji i relacji międzyludzkich. Adams sprytnie wykorzystuje absurdalne sytuacje, aby zwrócić uwagę na ludzką naturę, nasze pragnienia i lęki, a także na absurdalność codzienności.
- Właśnie zastanawialiśmy się z przyjacielem nad sensem życia. To bardzo śmieszne zajęcie...
A sam wątek restauracji na końcu wszechświata, która oferuje nie tylko niezapomniane doznania kulinarne, ale również obiecuje odpowiedź na wieczne pytanie o sens życia i istnienie, stanowi ciekawą metaforę poszukiwania celu i znaczenia w życiu. Poprzez tę surrealistyczną restaurację, Adams zachęca do refleksji nad tym, co naprawdę jest ważne w życiu i jak wartość małych przyjemności może być istotna w ogromnym wszechświecie. Albo nieprzyjemności. Bo ja chyba nigdy nie zapomnę pewnego porównania – szczególnie, że czytałam tę książkę w niedzielę handlową i sama doświadczyłam pewnych przerażających dźwięków w markecie zaledwie parę godzin wcześniej... :’)
Silniki wyły i jęczały jak zmęczone dzieci w supermarkecie.
Restauracja na końcu wszechświata to lektura obowiązkowa dla miłośników humoru science fiction oraz dla tych, którzy cenią sobie kreatywność i inteligentne, ironiczne podejście do życia. Pozostawiając czytelnika z uśmiechem na twarzy i z głębszymi przemyśleniami na temat istnienia, ta książka jest prawdziwą perełką w światowej literaturze fantastycznej. Nie ma się co zastanawiać, czy sięgnąć po tę książkę, czy nie – to po prostu MUST READ dla każdego, kto szuka absurdalnej i pełnej niespodzianek przygody w kosmosie. Polecam z całego serca.
P.S. Ilustracje Chrisa Riddella są wspaniale, pełne zabawnych detali i szczegółów. Doskonale uchwycił atmosferę kosmicznych przygód, przyprawiając je dodatkowym poziomem humoru i fantazji. Kooocham je! 💓💓💓
Ja nie czytałam 'Autostopem przez Galaktykę' tylko widziałm ekranizację. "Restauracja na końcu wszechświata" to interesująca lektura, która przenosi dużo przemyśleń o sensie życia i dokąd zmierzamy. Nie wiem czy zabiorę się za ten cykl, chociaż jestem ciekawa tego specyficznego humoru pisarza. Czas pokaże.
OdpowiedzUsuńPomysł jest ponad przeciętny, uśmiałam się już po opisie na okładce 🤣 ale nie czytałam też jak moja poprzedniczka "Autostopem przez Galaktykę" i wydaje mi się, że od tego powinno się zacząć. Nawet nie wiedziałam, że była ekranizacja... Ale słyszałam o tej serii, a to już chyba coś. Powinnam kiedyś się za nią zabrać 😅
OdpowiedzUsuń