Roshani Chokshi - "Ostatnia pieśń oblubienicy kwiatów"

Autor: Roshani Chokshi

Tytuł: Ostatnia pieśń oblubienicy kwiatów

Wydawnictwo: Galeria Książki

Data wydania: 26 października 2023

Liczba stron: 320

Ocena: 10/10

Opis:

Był sobie raz mężczyzna, który wierzył w baśnie. Była raz piękna, tajemnicza kobieta. On był akademikiem zafascynowanym mitami. Ona – dziedziczką fortuny. Wymieniali się podarunkami i opowieściami. Wierzyli, że będą żyć długo i szczęśliwie. W zamian za miłość kobieta zażądała od ukochanego tylko jednego – obietnicy, że nigdy nie będzie pytał o jej przeszłość.

Gdy przychodzi wiadomość o tym, że ciotka oblubienicy jest umierająca, kochankowie muszą wrócić do domu jej dzieciństwa – Domu Snów. Tu pokusa stanie się nie do odparcia, bowiem w zapuszczonych ścianach ekstrawaganckiego domostwa czai się cień innej dziewczyny – Azure, najbliższej przyjaciółki, która zniknęła tak nagle. Dom powoli ukazuje kolejne tajemnice żony, a mąż musi wybrać między rzeczywistością a fikcją, nawet jeśli ten wybór może zniszczyć ich małżeństwo… lub życie.

Recenzja:

   Myślę, że większość już widziała, chociaż tę okładkę w książkowych mediach jeszcze zanim została ta książka wydana. Ja się zakochałam od pierwszego wejrzenia i po przeczytaniu ta miłość trwa nadal, a nawet jest jeszcze większa. Także zapraszam cię na moje zachwyty nad Ostatnią pieśnią oblubienicy kwiatów.

Życie Oblubieńca zmienia się w momencie, kiedy poznaje Indigo. Oboje zakochani w historiach, baśniach i magii. Jest między nimi tylko jedna obietnica. On nigdy nie będzie chciał poznać Jej przeszłości. Wszystko zmienia się, kiedy udają się w podróż do domu jej dzieciństwa - Domu Snów. Pokusa staje się zbyt wielka, a imię Azure, wybrzmiewa coraz głośniej.

Muszę, przyznać, że już od dawna bardzo lubiłam twórczość Roshani Chokshi, ale przy okazji tej książki, zakochałam się w tym, jak pisze i jakie kreuje swoje historie. Tak, zwróciłam uwagę na tę książkę ze względu na wygląd przede wszystkim, ale już od pierwszej stronie wiedziałam, że to, co znajduje się w środku, jest jeszcze lepsze. I nie zawiodłam się ani trochę. 

Wydaje mi się, że będzie to jedna z najlepszych książek, które przeczytam w 2024 roku. Tak wiele określeń przychodzi mi do głowy, kiedy myślę o tej książce: Surowy, eteryczny, magiczny, tajemniczy, mroczny, może trochę eklektyczny. Ciężko zaszufladkować tę historię i bardzo dobrze, bo stanowi ucztę dla mojego czytelniczego serduszka.

Wciągnęłam się od pierwszej strony w tę książkę. Klimat, jaki serwuje nam Chokshi, aż wylewa się z każdego słowa w tej historii. Ten realizm magiczny jest wręcz hipnotyzujący. Mimo iż w pewnym stopniu ta książka jest tajemnicza i niepokojąca, to w tym wszystkim jest po prostu piękna w każdym możliwym aspekcie.

Fabuła jest prowadzona z dwóch perspektyw - teraźniejszość, która należy do Oblubieńca, oraz retrospekcje widziane oczami Azure. Każdy kolejny rozdział pozwala nam coraz lepiej poznać całą historię, a także dowiedzieć się więcej o bohaterach. Podczas lektury myślałam o trzech możliwych zakończeniach i jedno z nich faktycznie okazało się zakończeniem i rozwiązaniem całości. Nie przeszkadza mi to ani trochę, bo było to najlepsze możliwe zakończenie. Urzekły mnie nawiązania do wielu historii i baśni, które były odzwierciedleniem tego, co dzieje się w książce.

Kreacja bohaterów jest bardzo intrygująca i ciekawa. Nie jest ich tutaj wielu i to moim zdaniem jest duży plus, bo dzięki temu czytelnik skupia się na tym, co najważniej. Jak już wspominałam, dzięki temu, że całość prowadzona jest z dwóch perspektyw, czytelnik ma możliwość poznać wszystkich dokładnie i wysnuć własne wnioski na temat każdej z postaci.

Nie mogę oczywiście nie wspomnieć o tym, jak wspaniale została wydana ta książka. Twarda oprawa w obwolucie z barwionymi brzegami, z fantazyjnym motywem kwiatów. Wygląda to po prostu obłędnie i chciałabym, żeby coraz więcej tak pięknych pozycji pokazywało się na naszym rynku wydawniczym. Nie można przejść obok niej obojętnie.

Mam nadzieję, że będę miała okazję przeczytać jeszcze wiele wspaniałych książek tej autorki. A Ciebie serdecznie zachęcam do sięgnięcia po tę lekturę, bo jestem przekonana, że także odbędziesz wspaniałą podróż pełną magii i baśni.

Z książkowymi pozdrowieniami,

Klaudia.

Współpraca reklamowa z wydawnictwem Galeria Książki