środa, 1 listopada 2023

Rick Riordan - "Puchar Bogów"


Autor: Rick Riordan
Tytuł: Puchar Bogów
Wydawnictwo: Galeria Książki
Data wydania: 26 września 2023
Liczba stron: 288
Ocena: 9/10

Opis:

Percy Jackson, Annabeth Chase i Grover Underwood znowu razem!
To ich pierwsza wspólna misja od czasów Złodzieja pioruna.
Jaka jest tym razem stawka?
Sprawić, by Percy dostał się na studia – na przekór greckim bogom.
PERCY JACKSON, żyjący współcześnie syn Posejdona, stara się, jak może, przetrwać szkołę średnią. Wielokrotnie uratował świat, walcząc z potworami, tytanami i gigantami, a teraz, po zmianie szkoły, chodzi do ostatniej klasy Liceum Alternatywnego w Nowym Jorku i ma nadzieję, że ten rok szkolny upłynie mu (wreszcie) normalnie.
Niestety bogowie nie zamierzają dać mu spokoju. Posejdon przynosi złe wieści: jeśli jego syn chce się dostać na Uniwersytet Nowego Rzymu, musi wykonać trzy misje, by zdobyć trzy listy rekomendacyjne z Olimpu.
Pierwsze zadanie polega na odzyskaniu złotego pucharu Ganimedesa, podczaszego Zeusa, zanim naczynie wpadnie w niepowołane ręce. Jeden bowiem łyk z pucharu może przemienić śmiertelnika w boga – Zeusowi by się to nie spodobało… Czy Percy, jego dziewczyna Annabeth i ich przyjaciel Grover zdołają odzyskać na czas cenny kielich? A jeśli tak, to czy uda im się oprzeć pokusie skorzystania z jego mocy?
Tą pełną humoru historią osadzoną w świecie greckiej mitologii będą zachwyceni zarówno czytelnicy, którzy do tej pory nie znali Percy’ego Jacksona, jak i fani wypatrujący od ponad dekady powrotu ulubionych bohaterów.
 
Recenzja:

   To już drugi raz w ostatnim czasie, kiedy wracam do fantastycznego świata herosów Wujka Ricka. Nie mogłam doczekać się tej książki, bo jak tylko zobaczyłam ją w zapowiedziach, to wiedziałam, że szykuje się fantastyczna lektura i ani trochę się nie myliłam. Zapraszam cię w kolejną podróż z Percym i jego przyjaciółmi.

Wydawałoby się, że skoro Percy tyle razy uratował świat i nie jednego boga, to miejsce na Uniwersytecie Nowego Rzymu ma już od dawna zarezerwowane. Nic bardziej mylnego. Musi odpokutować za to, że w ogóle się urodził i jest synem jednego z wielkiej trójki. Aby dostać się na studia, musi otrzymać trzy listy rekomendacyjne z Olimpu, w zamian za wykonanie misji. Pierwszy zgłasza się do niego Ganimedes, któremu zaginął złoty puchar. Czasu jest niewiele, bo jeśli puchar wpadnie w niepowołane ręce, konsekwencje będą ogromne.

Tym razem wracamy do korzeni i do tego, od którego wszystko się rozpoczęło. Do Percyego Jacksona. Wraz z przyjaciółmi rusza na kolejną misję, ale jego celem nie jest uratowanie świata, tylko dostanie się na studia. Byłam tak bardzo pewna tego powrotu i tego, że ta książka będzie dobra, że ani trochę nie bałam się rozgrzebywania zakończonej historii, którą tak uwielbiam.

Spodobał mi się pomysł na fabułę i to, że po raz kolejny wracamy do starego formatu, ale teraz bardziej na luzie, bohaterom świat nie wali się na głowę, życie toczy się swoim rytmem, ale wciąż poruszamy się po moim ulubionym schemacie, że Percy, Annabeth i Grover muszą wykonać kilka mniejszych zadań, aby na końcu zmierzyć się z największym zagrożeniem. Tutaj nie ma nudy, cały czas się coś dzieje, akcja cały czas pędzi na przód i nie można się od niej oderwać aż do samego końca. Czy po raz kolejny mam wygłaszać peany na temat tego, jak uwielbiam styl Riordana? Chyba nie ma sensu, bo wiadomo, że go uwielbiam.

To w jakim kierunku autor rozwinął moich ulubionych bohaterów, bardzo mi się podobało. Oni już przeszli sporą przemianę na przestrzeni tamtych pięciu tomów i innych dodatków, a teraz, w Pucharze bogów, owoce tej przemiany i tego, że dorośli bardzo dobrze widać. Ich relacje ze sobą i z otoczeniem stały się dojrzalsze, ale przy tym wciąż są tymi samymi bohaterami, za których ich pokochałam w Złodzieju pioruna.

Czy bez znajomości całej serii o Percym jesteś w stanie przeczytać tę książkę? Myślę, że z kilkoma problemami, ale tak. Jednakże jest tu tyle nawiązań i smaczków z poprzednich historii, że zdecydowanie zalecam lekturę tym, którzy już doskonale znają ten świat. Chyba że nie straszne Ci spojlery i nawiązania, których nie rozumiesz, to śmiało sięgaj po Puchar bogów. Niezależnie od tego, którym czytelnikiem jesteś, będziesz się doskonale bawił podczas czytania.

Z tego, co widziałam gdzieś w Internecie, został już ogłoszony drugi tom i oczywiście nie mogę się na niego doczekać. Z tego wynika, że ogólnie powinny być trzy, a mnie bardzo cieszy ta perspektywa. Zachęcam cię do sięgnięcia po Puchar Bogów, bo przyznam szczerze, że ja nabrałam ochoty na ponowne przeczytanie serii o Percym, więc i tobie może się spodobać i znajdziesz się w swoim czytelniczym "comfort zone".
Z książkowymi pozdrowieniami,
Klaudia.

5 komentarzy:

  1. Muszę w końcu przeczytać serię o przygodach Percego 😉

    OdpowiedzUsuń
  2. Chciałabym kiedyś przeczytać serię o Percym, ale bym raczej nie zaczynała od końca lub historii pobocznych. W dalszym ciągu uwielbiam mitologię grecką. Ale jeszcze się jakoś nie zdarzyło, bym przeczytała jakąś część z tego uniwersum, mimo wszystko to bardziej młodzieżówka.

    OdpowiedzUsuń
  3. Mi jakoś nie po drodze z Percym, chociaż lubię mitologię w ksiązkach. "Puchar Bogów" zapowiada sie na pełną przygód historią która wciągnie w czytelnika w mityczny świat. Na nudę nie ma co liczyć. Może czas żeby zabrać się za świat stworzony przez Rick'a Riordana.

    OdpowiedzUsuń
  4. Książek jeszcze nie czytałam z Perfum ale widizalam filmy spodobały mi się sięgnąć po książki 🙂 a jeśli nie ja to na pewno sobie zapiszę tytuły może zainteresują syna jak podrośnie

    OdpowiedzUsuń
  5. Książek jeszcze nie czytałam z Perfum ale widizalam filmy spodobały mi się sięgnąć po książki 🙂 a jeśli nie ja to na pewno sobie zapiszę tytuły może zainteresują syna jak podrośnie. Musiałam dodać drugi komentarz dlatego że pierwszy dodał się anonimowo nie zauważyłam że jestem nie zalogowana

    OdpowiedzUsuń