Julie Kagawa - "Cień Kitsune"

Autor: Julie Kagawa

Tłumaczenie: Grzegorz Komerski

Ilustracje: Przemysław Truściński

Tytuł: Cień Kitsune

Wydawnictwo: Fabryka Słów

Data wydania: 8 września 2023

Liczba stron: 497

Ocena: 7,5/10

Opis:

Być lisem jest znacznie prościej, niż być człowiekiem.

Dla młodej Yumeko, magicznej istoty zwanej kitsune, jeszcze nie jest to oczywiste.

Żyjąc na granicy świata duchów i śmiertelników szuka swojej drogi ku przeznaczeniu. Ono jednak znajdzie ją samo, w dniu, w którym horda demonów odbierze jej to, co uważała za dom i wszystkich, których uważała za rodzinę.

Zrozpaczona, przerażona i bezbronna wie jedno: musi ochronić skarb, który został jej powierzony. Ukryć go w jedynym bezpiecznym miejscu - świątyni z legendy, zrodzonej z mitu i plotki. Na drodze do celu stoją krwiożercze demony, potężna magia i morze zwykłej, ludzkiej podłości. A młoda, niedoświadczona kitsune ma tylko swoją lisią magię i spryt. I rozpalający jej duszę coraz mocniej błękitny, zimny płomień gniewu.

Recenzja:

W ostatnich latach coraz częściej mamy szansę spotkać w fantastyce tajemniczego ducha Japonii. To trend, który cieszy wielu miłośników literackiej egzotycznych krain, a i ja osobiście jestem zachwycona, że w Polsce wydaje się więcej książek, które wplatają kulturę i mitologię japońską w swe opowieści. W taki właśnie klimat przenosi nas Cień Kitsune, który nie tylko odzwierciedla tajemniczą aurę Japonii, ale też zaprasza nas na fascynującą podróż w głąb wschodnich tradycji i mitów...

Sięgając po tę książkę nie spodziewałam się, że będzie ona taka mroczna (choć powinnam się tego spodziewać, wszak w opisie jest mowa o hordzie demonów). Ale nie tylko istoty z piekieł są tutaj zagrożeniem – także w ludziach przejawia się tutaj czyste zło. To historia mroczna, ale... jednocześnie urzekająca. Wiele tu zasługi głównej bohaterki, Yumeko, której daleko do idealnej postaci, ale stopniowo zyskuje w oczach czytelnika. Z nieśmiałej i niedoświadczonej młodej kitsune staje się kobietą gotową podjąć niebezpieczną walkę o to, co dla niej ważne. Dzięki stopniowej przemianie, łatwo się z nią zżyć i kibicować w rozmaitych wyzwaniach. Można nawet powiedzieć, że jej dylematy i poszukiwania samej siebie stanowią serce tej opowieści (a przynajmniej są istotną jej częścią). I... Yumeko nie jest jedyną postacią, która ma charakter – w Cieniu Kitsune jest paru innych ciekawych bohaterów z własnymi celami i motywacjami.

(...) Moją prawdziwą naturę odsłaniały jedynie zwierciadła i inne lustrzane powierzchnie. Lakowane stoły, nieruchoma tafla wody, a nawet ostrze miecza. Dlatego też zawsze musiałam bardzo uważać, gdzie staję. W przeciwnym wypadku bystrzejsi obserwatorzy mogliby dopatrzeć się niezgodności między dziewczyną a jej odbiciem.

Ogromnym atutem tej powieści jest także wykreowany świat. Autorka doskonale łączy elementy japońskiej mitologii, magii oraz własnych pomysłów, tworząc niezwykle bogaty świat, który stanowi uzupełniające tło dla historii bohaterów. Prawdę mówiąc, mam tylko jedno ALE do tej książki. Zabrakło tu płynności w fabule, bywa chaotycznie i zdaje mi się, że to przez swoisty motyw od zadania do zadania. Można jednak do tego przywyknąć, a nawet z czasem przestać zwracać na to większą uwagę, bo historia jednak wciąga – choć są momenty spokojniejsze, nie można narzekać na nudę, wybierając się w podróż pełną krwiożerczych demonów oraz nietuzinkowej magii...

Cień Kitsune to przepiękna i emocjonująca opowieść o magii, poszukiwaniu siebie i odwadze, która porywa czytelnika w oryginalny świat kitsune i demonów. Julie Kagawa stworzyła niezwykłą książkę, która z całą pewnością zachwyci wielu miłośników orientalnej fantastyki. Zakończenie pozostawia lekki niedosyt i wiele pytań, dlatego z niecierpliwością będę wyczekiwać kolejnego tomu. Nie mogę doczekać się, aby odkryć, jak dalej potoczą się losy Yumeko oraz... nie zdradzę kogo! Gorąco polecam!