środa, 23 sierpnia 2023

Alex Kava - Kolekcjoner


Autor: Alex Kava
Tytuł: Kolekcjoner
Wydawnictwo:  HarperCollins Polska
Data wydania: 17.05.2023 (najnowsze wydanie)
Liczba stron: 256
Ocena: 6/10

Opis:

Na Florydzie straż przybrzeżna wyławia z wody pojemnik z makabryczną zawartością. W środku znajdują się części ludzkiego ciała. Ich konfiguracja wskazuje, że ofiar było kilka. Agentka Maggie O’Dell od lat pracuje nad morderstwami, wiele razy tropiła psychopatów i bywała na miejscu zbrodni. Jednak to odkrycie zwala ją z nóg. Jest pewne, że takiej masakry mógł dokonać tylko szaleniec.
W toku śledztwa Maggie ustala, że jedna z części ciała należy do mężczyzny, który zaginął w tajemniczych okolicznościach setki mil od Florydy. Czy zdąży rozwiązać makabryczną zagadkę, zanim nadchodzący znad Kuby huragan skomplikuje i tak niełatwe już śledztwo?

Recenzja:

   Jakiś czas temu, dokładnie na początku tego roku, postawiłam sobie wyzwanie, że chcę czytać książki Kavy w kolejności wydania i przeczytać je wszystkie w tym roku. Wystartowałam dobrze, ale później coś nie wyszło i skończyłam szybciej niż zaczęłam. No, a dzisiaj wracam do Ciebie już drugi raz w ostatnim czasie, z Kolekcjonerem i choć nie jest to chronologicznie to, po co powinnam sięgnąć, to nie mogłam się oprzeć nowemu wydaniu.

Straż przybrzeżna odnajduje lodówkę rybacką z częściami ludzkiego ciała lecz prawdopodobnie nie jest to jedno ciało, a minimum dwa. W sprawę zostaje zaangażowana Maggie O'Dell, która już od lat pracuje nad morderstwami i wiele razy tropiła psychopatów. To będzie prawdziwy wyścig z czasem, ponieważ potężny huragan zbliża się do wybrzeży Florydy i nie ma ani chwili do stracenia.

Muszę przyznać, już na początku, że jest to chyba najsłabsza książka Kavy, którą miałam okazję czytać, ale wciąż, słabsza nie oznacza że zła. Klasycznie jak u tej autorki, czytelnik ma tutaj do czynienia z narracją wieloosobową i to jest jeden z głównych atutów jej twórczości, że maksymalnie wykorzystuje potencjał tego rozwiązania, a czytelnik może wysnuwać własne wnioski i podążać tropem antagonisty czytając o wydarzeniach z jego perspektywy.

Maggie O'Dell jak zawsze całkowicie angażuje się w sprawę, a w między czasie zmaga się ze swoimi demonami. Tym razem ma jeszcze jednego przeciwnika, jakim jest huragan. Kava bardzo zręcznie wykorzystuje pogodę niemal jak dodatkowego bohatera, który potęguje napięcie i powoduje, że cała fabuła nabiera szybszego tempa. Lubię takie zabiegi, a jak są jeszcze tak ciekawie wykorzystane, to już w ogóle jest świetnie.

Wspominałam na początku, że jest to najsłabsza część i teraz śpieszę z wyjaśnieniami. Nie do końca podoba mi się zamysł złej zbrodni i jej rozwiązania. Trochę jakby autorka miała rewelacyjny pomysł, świetnie stworzyła wiele elementów, ale jednak zabrakło takiego dobrze wybrzmianego głównego wątku. Nie do końca potrafię to opisać nie ujawniając fabuły, ale mam nadzieję, że chociaż trochę zrozumiesz o co mi chodzi.

Jak zwykle dostajemy garść dobrze znanych nam już bohaterów z Maggie na czele. I to jest właśnie miejsce, w którym zaznaczam, że nie ważne od której części zaczniesz czytać, to i tak będziesz się doskonale bawić podczas lektury. Oczywiście najbardziej rekomenduję wszystko po kolei, ale jak widać, sama z tego nie korzystam. No dobra, koniec przerywnika. Podoba mi się, w jaki sposób autorka prowadzi nasze postaci i jak dopełnia ich nowymi osobami pojawiającymi się na potrzeby fabuły. Tym razem to Liz skradła moje serce i jestem ciekawa, czy jeszcze kiedyś ją spotkamy w duecie z Maggie. 

Książka jest cienka i czyta się ją błyskawicznie, tym bardziej, że Kava wciąga swoich czytelników od pierwszej strony wrzucając nas od razu w wir wydarzeń i napięcia. Ja bardzo lubię jej styl i myślę, że jest na tyle przystępny, że przypadnie do gustu wielu osobom. 

W drodze do mnie są już kolejne części przygód Maggie O'Del, więc spodziewajcie się tutaj dużo więcej Agentki O'Dell, bo skoro już nie tak dobrze mi idzie to moje wyzwanie, to chciałabym chociaż do końca tego roku skończyć tę serię, a od nowego roku ruszyć z Ryderem, no ale zobaczymy jak wyjdzie. Teraz  niezmiennie polecam Ci tę książkę, mimo iż była trochę gorsza od swoich poprzedniczek, to i tak warto.  

Z książkowymi pozdrowieniami,
Klaudia.

5 komentarzy:

  1. Jeszcze nie zabrałam się za poznananie książek pisaki. 'Kolekcjoner' to powieść autorki która, miała potencjał na bycie dobrym kryminałem, jednak wyszło inaczej, czegość zabrakło. Może ta lektura nie będzie moim pierwszą z oferty Alex Kavy ale chcę poznać jej dzieła.

    OdpowiedzUsuń
  2. Czytałam na razie jedną książkę tego autora. Nie do końca mój styl.. ale może inne książki ma bardziej wciągające :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ooo, Kava ponownie na tapecie... Wciąż jeszcze nic nie przeczytałam od tego autora, nic się nie zmieniło, ale zamierzam w przyszłości tego dokonać... Najwyraźniej dość znacznej czasowo przyszłości, proszę o wybaczenie. Znaczy, u autora, bo wiem, że lubiany i polecany przez wszystkich. Może nie ta konkretna pozycja...

    OdpowiedzUsuń
  4. kiedys czytałam cos tego autora, ale jakos ostatnio nie mam ochoty na tego typu książki

    OdpowiedzUsuń
  5. Pewnie w przeszłości czytałam ten tytuł, ale mam go jak całą serię o Maggie O'dell więc chętnie wrócę do tych tytułów i przeczytam ☺

    OdpowiedzUsuń