Charlie Mackery - "Chłopiec, kret, lis i koń. Historia animowana"

Autor: Charlie Mackery

Tytuł: Chłopiec, kret, lis i koń. Historia animowana

Wydawnictwo: Albatros

Data wydania: 23 listopada 2022

Liczba stron: 192

Ocena: 10/10

Opis:

Niespodzianka dla fanów książki "Chłopiec, kret, lis i koń”.

Uwielbiana opowieść o przyjaźni, którą pokochały miliony czytelników na całym świecie, teraz w wersji filmowej i nowej szacie graficznej: oprawa twarda ze złoceniami, jeszcze więcej stron i pięknych, barwnych ilustracji.

Film na podstawie tej wspaniałej, inspirującej historii będzie międzynarodowym wydarzeniem transmitowanym na całym świecie w Wigilię Bożego Narodzenia! To dzięki temu książkowa opowieść o czwórce przyjaciół doczekała się nowego, wyjątkowego wydania – idealnego na prezent dla samego siebie, dla przyjaciela, dla dziecka…

Ta książka jest jak uścisk przyjaciela, który przyszedł, by wesprzeć Cię w najgorszym momencie. Opowiada o tym, jak poradzić sobie z lękiem i samotnością. Przypomina, że każdy z nas jest wart miłości i daje temu światu coś, czego nie daje nikt inny – coś zupełnie wyjątkowego.

Recenzja:

Choć Chłopiec, kret, lis i koń zdają się być raczej popularną i szeroko znaną książką, dopiero przy najnowszym wydaniu miałam przyjemność zapoznać się z tym tytułem. W obecnym okresie potrzebowałam czegoś pociesznego, co nieco podniesie mnie na duchu i wleje w moje serducho mnóstwo ciepełka i w tej kwestii ten tytuł mnie nie zawiódł. Zresztą, jak widzicie po mojej ocenie, nie zawiódł mnie w żaden sposób. To doprawdy cudny tytuł i wręcz żałuję, że nie sięgnęłam po niego wcześniej.

Książeczka jest przepięknie wydana – twarda oprawa, złocenia oraz barwne strony z uroczymi bohaterami zdecydowanie cieszą oczy i działają na wyobraźnię czytelnika. Choć tło historii jest utrzymane raczej w szarościach, błękitach i brązach, a bardziej żywe kolory skupiają się na postaciach, tak jest w tej szacie graficznej coś kojącego. Co ciekawe – jak sama nazwa tego wydania wskazuje – są to kadry wyjęte z animacji o tym samym tytule, którą będzie można obejrzeć w okolicy świąt. I... zapowiada się ona przecudnie, bo opowieść Charliego Mackery’ego pięknie opowiada o nadziei, odwadze i przyjaźni.

O samym tekście nie można powiedzieć za wiele, bo... nie ma go wiele. Ta opowieść skupia się na aforyzmach, złotych myślach, choć i nie brakuje tutaj humoru czy przygód. Sam główny bohater, chłopiec, ma nietuzinkowe towarzystwo, na swój sposób magiczne. Myślę, że każdego urzeknie kret i jego miłość do ciasta. Każda postać tu niesie ze sobą jakąś życiową prawdę – choćby nieoceniania po stereotypach czy bycia sobą. Zachęca też do rozmaitych poszukiwań, odnajdywania własnej drogi, osiągania celów, które niekoniecznie są tym, za co je uważaliśmy. Bo – jak mówi jeden z bohaterów – dom to nie zawsze jakieś miejsce.

Chłopiec, kret, lis i koń. Historia animowana to przepiękna książka – i zewnętrzne, i wewnętrznie. I nie mam tutaj na myśli tylko zjawiskowego wydania, ale i treści, które przekazuje. Ta opowieść otula czytelnika niczym najbardziej mięciutki koc świata, podaje cieplutką herbatkę i... mocno go przytula. Jeśli macie ciężkie chwile lub pragniecie podarować bliskiej osobie coś wyjątkowego – ten tytuł sprawdzi się wprost znakomicie. Polecam z całego serca!