Małgorzata Warda - "Ogień. Dziewczyna z gór. Tom 3"

 

Autor: Małgorzata Warda

Tytuł: Ogień. Dziewczyna z gór. Tom 3

Wydawnictwo: Prószyński i S-ka

Data wydania: 2022

Ilość stron: 408

Ocena: 7,5/10

Opis:

Kontynuacja losów bohaterów powieści "Dziewczyna z gór. Tropy" i "Dziewczyna z gór. Śniegi".

Jakub w ciężkim stanie zostaje aresztowany w zimowych ukraińskich Bieszczadach i szybko okazuje się, że w areszcie będzie musiał walczyć o przetrwanie. Na Nadii silne piętno odciskają góry i relacje z ich mieszkańcami. Żadne z nich nie ma pojęcia, że za chwilę ich życie bezpowrotnie się zmieni. W lasach na pograniczu Ukrainy i Polski żyje bowiem Polla, która od lat nie zetknęła się z cywilizacją i dla której taniec z ogniem jest ucieczką od traumatycznych wspomnień. Nieuchronnie zbliża się moment, kiedy drogi Jakuba i Nadii przetną się z jej losem.

Porywająca, trzymająca w napięciu historia przenosząca nie tylko na odległe górskie szlaki, lecz także w głąb duszy każdego z bohaterów.

Seria, która ma bardzo wysokie oceny czytelników serwisu "Lubimy czytać".

"niesamowita"

"świetnie napisana"

"pełna emocji".

Recenzja:

Dwa pierwsze tomy tej serii pokochałam całą sobą - "Ogień. Dziewczyna z gór. Tom 3" także mi się podobało, ale w sumie ciut mniej: gdyż ten tom był w większości już czymś poza typową relacją Nadii i Jakuba.

Bo wiecie, Nadia w tym tomie odnajduje Jakuba (a raczej już pod koniec drugiej części), ale tutaj pozwala na to, aby go aresztowali: i żeby odpowiedział za to, że lata temu ją uprowadził i sprawił, że stała się ona właśnie taką dziewczyną z gór, której nie straszne były wilki, zima i wspinaczki.

Także Jakub, ojciec Nadii, dostaje zarzuty: a chociaż Nadia powinna zgodzić się z tym, że zachowanie Jakuba zmieniło jej życie, nie jest w stanie przestać traktować go jak najważniejszą osobę w swoim życiu: w końcu to on ją wychował i ukształtował jako dorosłą kobietę, która stała się specjalistką w swoim fachu.

I można byłoby skończyć na tym opowieść - ale prawda jest taka, że gdzieś w międzyczasie wchodzi tu historia Polli - której wcześniej się nawet nie zna i się człowiek tak trochę zastanawia o co chodzi, co ona tu robi i dlaczego czyta się nagle historię z jej perspektywy.

W sumie dalej nie do końca rozumiem, czemu ta historia nie była związana już całkowicie tylko o Nadii, Jakubie, ich najbliższych - i ogólnie całej tej sytuacji z przeszłości. Ta Polla trochę tutaj wprowadzała zamieszania - a chociaż jej historia nie była zła, bo czytelnik nie był się przy niej w stanie nudzić, to mimo wszystko jakoś nie potrafiłam się przyzwyczaić do historii tej dziewczyny. Chociaż przynajmniej rozumiem tytuł i nawiązanie tytułowe do Polli... 

Dodam od razu, że wydaje mi się, że ten tom jest napisany ciut bardziej specyficznym stylem i językiem niż dwie poprzednie części. Drugi tom skończyłam czytać z rok temu i zanim się połapałam o co chodzi, to nagle z perspektywy Jakuba i Nadii wskakuję w jakąś Pollę, która wyskakuje trochę jak jakieś niespodziewane confetti.

Mimo wszystko uważam tę trylogię za naprawdę spoko - i uważam, że gdybym czytała pierwszy, drugi i trzeci tom pod rząd, bez przerwy, to ta seria mogłaby mi się spodobać jeszcze bardziej.

Sam bieszczadzki klimat, do tego świetne opisy flory i fauny... Mówiąc w skrócie: widać, że Małgorzata Warda dobrze się przygotowała do napisania tego cyklu. 

Wydaje mi się także, że sam pomysł na fabułę do tej serii zasługuje na słowa uznania: i chociaż trochę sądziłam, że się ta historia skończy wraz z drugim tomem, to byłam przyjemnie zaskoczona.

Jeśli natomiast chodzi o zakończenie całej trylogii: mam pewien niedosyt, no ale o gustach się nie dyskutuje, więc obstawiam, że znajdzie się zarówno masa osób, które się zakochały w tej końcówce, jak i mnóstwo osób, które chciałyby je poprawić.

Wydaje mi się, że jeśli macie ochotę zapoznać się z czymś innowacyjnym, oryginalnym i ciekawym: powinniście wybrać najnowszą pozycję od Małgorzaty Wardy.

Podsumowując: fascynująca całość, ogólnie polecam!

Dodam też, że jest to raczej pozycja z nurtu tych obyczajowych - więc jeśli lubicie takie klimaty, powinniście dać "Ogień. Dziewczyna z gór. Tom 3" szasnę!