Autor: Holly Black, Cassandra Clare
Tytuł: Próba żelaza. Magisterium. Tom 1
Wydawnictwo: Otwarte
Data wydania: 2022
Ilość stron: 328
Ocena: 8/10
Opis:
"Próba żelaza. Magisterium. Tom 1" autorstwa Holly Black i Cassandry Clare to porywająca powieść dla tych, którzy mają odwagę poddać się próbie żelaza i odkryć w sobie całe pokłady magii. W świecie powieści szaleją żywioły, a każdy z nich chce zdominować inne.
Callum Hunt jest dwunastolatkiem, któremu ojciec zawsze powtarzał, że nie wolno ufać czarodziejom. Chłopiec zgodnie z życzeniem taty miał wystrzegać się magii, która nigdy nie prowadzi do niczego dobrego. Mężczyzna miał okazję przekonać się o tym na własnej skórze. Jednak w Callumie rodzi się magiczna moc, a to oznacza, że będzie musiał poddać się próbie żelaza, czyli obowiązkowemu egzaminowi każdego młodego czarodzieja. Musi go zdać każdy, kto marzy o tym, aby dostać się do Szkoły Magii.
Chłopak decyduje więc, że zrobi wszystko, aby tylko się tam nie dostać. Jego perypetie wiodą czytelników przez niezwykły świat, w którym trzeba wykazać się odwagą i umiejętnościami. Równie wielkich umiejętności wymaga oblanie ważnego egzaminu. Jak potoczą się losy chłopca, który ma trzymać się z dala od magii?
Recenzja:
I love you, Cassandra Clare and Holly Black. Dwie z moich ulubionych autorek w jednym miejscu. Kocham, dosłownie kocham! Naprawdę obie są fenomenalne - i super tez jest to, że ich wspólna książka jest na naprawdę wysokim poziomie!
Jeśli macie ochotę na fantastykę młodzieżową w najlepszym wydaniu - "Próba żelaza. Magisterium. Tom 1" spełni Wasze oczekiwania!
Callum Hunt ma dwanaście lat - ale nie zwraca się uwagi na jego wiek, gdy czyta się tę historię. Ot, widać po prostu, że jest nastolatkiem - i ma szkolne, nastoletnie problemy. Chociaż nie, on ma większe, bo oprócz tego, że stracił matkę, to jeszcze ma ogromny problem z chodzeniem z powodu swojej nogi.
Callum do tego wszystkiego pochodzi z rodziny czarodziei - tyle, że sam nie używa magii. Jego ojciec twierdzi, że to właśnie magia i Magisterium sprawiło, że matka głównego bohatera zginęła - co jest prawdą tylko w pewnym sensie (co my wiemy z prologu, a Cal - nie ma o tym pojęcia).
Gdy Callum pojawia się na Próbie Żelaza - która ma wybrać czarodziejów do nowego rocznika szkoły magii - Magisterium - chłopak jest pewien, że tego nie zda. Po pierwsze nigdy nie trenował mocy, a po drugie: w ogóle nie ma ochoty tam chodzić. Tyle, że czasem los potrafi bardzo zaskoczyć.
Bardzo podobała mi się kreacja tego fantastycznego świata - no według mnie to zdecydowanie hit fantastyki młodzieżowej, godnej poziomu Harrego Pottera. Ba, te autorki z tą serią zasługują na taką samą sławę i popularność.
Uwielbiam ten język, te pomysły, te dialogi, ten sarkazm i humor, te przedstawione relacje społeczne: które czasem są bardziej skomplikowane. To jest idealny miks związany z tym, że Holly Black i Cassandra Clare są bardzo dobrymi autorkami - a ich duet jest równie dopracowany.
Jest tu trochę smaczków związanych bardziej ze stylem Holly Black, ale także są smaczki związane typowo z typowym warsztatem Cassandry Clare. Idealne połączenie - uwielbiam to. Wydaje mi się, że fani tych pisarek także będą to uwielbiać!
Dawno nie czytałam tak dobrej fantastyki młodzieżowej - i teraz z niecierpliwością czekam na kolejną część. Dosłownie zacieram rączki - i mam nadzieję, że dostanę drugi tom najszybciej, jak się tylko da - i wielu czytelników czuje pewnie to samo.
Podsumowując: kocham, uwielbiam i polecam - zarówno dla osób starszych, jak i młodszych. To taki nowy (może lepszy?) Harry Potter.
Tak to wszystko wygląda znajomo... Czy to czasem nie jest jakaś reedycja? Kojarzy mi się nawet pewien film, tylko że nie pasuje mi tu uczestnictwo Clare (bądź co bądź to młoda pisarka w przeciwieństwie do Black). Ciekawe połączenie, tak w ogóle, jeśli chodzi o pisarzy, nie spodziewałam się. W końcu Black to bardzo doświadczona już autorka, która wróciła na rynek po latach, a Clare wciąż utrzymuje się wysoko na listach czytelniczych. Kocham Black, ale jednak jakoś jej ostatnich książek nie czytałam... Możliwe, że trochę za dużo czasu minęło. Mimo wszystko ciekawe wydarzenie. Książka w ogóle przypomina mi takie "Ziemiomorze", ile ta seria będzie mieć tomów...
OdpowiedzUsuńKsiążkę czytałam i też mi się bardzo podobała. Uwielbiam magiczne szkoły, a ta miała w sobie coś mrocznego, przez co nie dało rady się oderwać od lektury. :)
OdpowiedzUsuńDuet pisarek intryguje. "Próba żelaza. Magisterium" sygnalizuje pyszną rozrywkę. Magia, szkoła i młodzi czarodzieje (znajome) ale i tak intryguje, atrakcyjny świat stworzony przez pisarki do tego sekrety oraz przygody głównego bohatera. Jestem zaciekawiona tą serią.
OdpowiedzUsuńNo nie... Ja jeszcze Pottera nie przeczytałam w całości, a tu już tworzą coś nowego na modłę Rowling. Ja podziękuję.
OdpowiedzUsuńUwielbiam obie autorki, ale duetu jeszcze nie czytałam 😁😁
OdpowiedzUsuń