Jewel E. Ann - "When Life Happened"

 

Autor: Jewel E. Ann 

Tytuł: When Life Happened

Wydawnictwo: Filia

Data wydania: 2022

Ilość stron: 464

Ocena: 7/10

Opis:

Życie dzieje się w okamgnieniu. W przestrzeni pomiędzy czasem. Między pierwszym i ostatnim oddechem.

Parker Cruse nienawidzi oszustów. To może mieć coś wspólnego z tym, że jej chłopak sypiał z jej siostrą bliźniaczką?

Pewien żart, tuż po ślubie, zakończył definitywnie relacje między siostrami.

Parker Cruse postanawia zachowywać się jak dojrzała kobieta.

Krok pierwszy: wyprowadzić się z rodzinnego domu.

Krok drugi: znaleźć pracę.

Nadarza się ku temu okazja, gdy Parker poznaje nowego sąsiada - Gusa Westmana. Mężczyzna w dość seksowny sposób wypowiada jej imię?

Krok trzeci: nie oceniać.

Krok czwarty: pamiętać - życie dzieje się w okamgnieniu.

Recenzja:

Czegoś takiego dawno nie czytałam! A może nigdy czegoś takiego nie czytałam? Trudno mi powiedzieć, mam w głowie totalny mętlik. Niby z pozoru jest to książka takich, jakich wiele - ale żeby nie spojlerować - powiem po prostu, że bardzo dużo tu się dzieje i nic nie jest takie oczywiste, jak się na pierwszy rzut oka wydaje.

Szczególnie, że autorka lubi namieszać - oj lubi. To chyba jej hobby: utrudnianie życie Parker Cruse, naszej głównej bohaterce, którą to największa miłość zdradziła z jej siostrą bliźniaczką - a teraz są po ślubie i spodziewają się dziecka. Ba, to przecież dopiero początek tego, co Jawel E. Ann wymyśliła dla naszej Parker - w końcu jej nowym sąsiadem zostaje Gus Westman - przystojniak, który kręci główną bohaterkę pod każdym możliwym względem: tyle, że jest żonaty, a Parker nienawidzi zdrad...

 

Nic nie jest jednak czarno-białe, a przede wszystkim: nikt nie jest w stanie przewidzieć tego, co przyniesie przyszłość. Bez wątpienia przy tej historii nikt nie jest w stanie się nudzić: akcja jest dynamiczna, cały czas coś się dzieje. 

 

Bardziej szokująco robi się w dalszej części fabuły - jest mnóstwo plot twistów - i można powiedzieć, że z jednej strony najlepsze jest zakończenie, a z drugiej: najgorsze. Żałowałam, że pewne rzeczy nie zostały wolniej i szerzej opisane - natomiast tak czy siak, w ogólnym i ostatecznym rozrachunku wyszło całkiem w porządku. 

 

Słowo, które najbardziej kojarzy mi się z tą książką to "wow" - po prostu "wow". Nic innego mi nie przychodzi na myśl, bo bez wątpienia jest to jedna z bardziej oryginalnych i szokujących historii, chociaż w pewnym momencie ma w sobie dużo z Kopciuszka - a ja motywu dziewczyny, która nagle stała się królową świata, jakoś nie lubię. Znam dużo innych lepszych bajek i baśni. 

 

Prawda jest taka, że nie znam drugiej takiej powieści, która łączyłaby takie tematy, motywy i wątki - a już tym bardziej w taki sposób. Jestem pod dużym wrażeniem tego, jak zrobiła to Jawel E. Ann - nie mam co do tego wątpliwości, że jest to jedna z bardziej oryginalnych pozycji, które ukazały się w tym roku. 

 

Do tego wszystkiego wymowny tytuł i prześliczna okładka - chyba sami przyznacie, że tej książki nie da się ignorować i nie można machnąć na nią ręką. Dodajcie do tego ciekawy opis i wychodzi wybuchowy miks, przez co wielu czytelników ma ochotę przeczytać (i dobrze, bo warto!).

 

Jeśli tylko macie ochotę na coś nieoczywistego, czego zwykle w książkach się nie spotyka, musicie przeczytać "When Life Happened" - jak mówię: z pozoru jest to powieść, jakich wiele, ale tylko z pozoru - bo prawda jest taka, że nie jest to sztampowa i schematyczna opowieść o zdradzie, a raczej... A zresztą, sami się przekonajcie!

 

Podsumowując: według mnie jest to pozycja, którą powinna przeczytać każda dorosła kobieta - mężczyzna oczywiście też może sięgnąć, ale bez wątpienia docelowym odbiorcom jest kobieta powyżej osiemnastego roku życia. Ja do tej kategorii należę i dalej, gdy tylko myślę o "When Life Happened" dosłownie się szeroko uśmiecham - bo nie jestem w stanie się powstrzymać!