Cinda Williams Chima - "Wygnana Królowa"

Autor: Cinda Williams Chima

Tytuł: Wygnana Królowa

Wydawnictwo: Galeria Książki

 Data wydania: 17 maja 2022 (najnowsze wydanie)

Liczba stron: 672

Ocena: 8/10

Opis:

Han Alister wędruje na południe, by rozpocząć naukę w Mystwerku w Oden's Ford. Wyjazd z Fells nie oznacza jednak, że nie grozi mu już niebezpieczeństwo. Każdy jego krok śledzą Bayarowie, potężna rodzina czarowników, pragnąca odzyskać stary amulet. Także w Mystwerku czają się zagrożenia. Han poznaje tam Kruka, tajemniczego czarownika, który zgadza się uczyć go tajników czarnej magii. Czy Han tego nie pożałuje? Tymczasem księżniczka Raisa ana'Marianna ucieka przed małżeństwem z przymusu w towarzystwie swojego przyjaciela Amona i jego drużyny kadetów. Najbezpieczniejszym dla niej miejscem jest Wien House, akademia wojskowa w Oden's Ford. Jeżeli księżniczce uda się uchodzić tam za zwykłą kadetkę, uczelnia zapewni jej zarówno schronienie, jak i wykształcenie potrzebne do tego, by podołać roli kolejnej królowej z dynastii Szarych Wilków. Wszystko się zmienia, gdy ścieżki Hana i Raisy krzyżują się w tej epickiej baśni o niepewnych przyjaźniach, bezwzględnej polityce i nieodpartej sile uczuć.

Recenzja:

   Myślałam, że szybciej uda mi się zabrać za kontynuację serii Siedmiu Królestw, ale ostatnio mam jakiś mały zastój czytelniczy i ciężko mi zabrać się za coś nowego, ale mam nadzieję, że jestem już na końcu tego okresu. W każdym razie udało mi się przeczytać Wygnaną królową, chociaż liczba stron trochę mnie przerażała. No ale chyba pora przejść do rzeczy, więc zapraszam Cię, na moją opinię o Wygnanej Królowej.

Han Alister, znany większości jako Bransoleciarz, zmierza wraz ze swoim przyjacielem Tancerzem do Oden's Ford w Mystwerku, aby rozpocząć naukę na czarodzieja. Cały czas ma na karku Bayarów, którzy chcą odzyskać to, co zostało im skradzione. W tym samym miejscu, ale po drugiej stronie rzeki swojego schronienia poszukuje księżniczka Raisa, która uciekła, a teraz chciałaby się ukryć w Wien House, w której szkoliłaby się na żołnierza. Wszystko się zmienia, kiedy ścieżki tej dwójki ponownie się krzyżują. 

Cieszę się, że mogłam powrócić do tego świata i jeszcze lepiej go poznać oraz lepiej zrozumieć. No i zobaczyć jak rozwijają się i zmieniają główni bohaterowie. Choć stron jest sporo, to oprócz kilku momentów, ani chwili się nie nudziłam. Cały czas się coś działo i cały czas akcja pędziła do przodu. Już w pierwszym tomie bardzo się wciągnęłam w tę fabułę, a teraz tylko kontynuowałam moją fascynację, bo o ile pierwszy tom był takim wprowadzeniem i objaśnieniem świata, no to tutaj wszystko już działa na sto procent. 

Kreacja bohaterów jest całkiem niezła tym bardziej, że Han, Raisa i ich przyjaciele przechodzą wędrówkę i to nie tylko w dosłownym tego słowa znaczeniu. Ciekawy jest ich proces zmiany i to jak wydarzenia wpływają na ich myślenie. Przede mną jeszcze dwa tomy, więc myślę, że to jeszcze daleka droga. Niezmiennie moim ulubieńcem pozostaje Han.

Lubię styl pisania autorki, bo jest bardzo przystępny i wciąga od pierwszej strony. Autorka pisze bardzo obrazowo i bez problemu byłam sobie wyobrazić co się dzieje, lub to w jakich miejscach znajdują się akurat bohaterowie. Narracja prowadzona jest głównie z perspektywy dwójki głównych bohaterów, czyli Hana i Raisy, co fajnie rozbudowuje całość, bo gdybyśmy tutaj mieli tylko jedną postać główną to raczej wszystko byłoby dosyć okrojone. Fabuła jest ciekawa, choć nic mnie jakoś szczególnie nie zaskoczyło, ale zakończenie oczywiście sprawiło, że nie mogę się doczekać kontynuacji.

Podczas czytania uświadomiłam sobie, że od pierwszego tomu, miałam tutaj już tak dużo shipów, jak chyba nigdy do tej pory w żadnej serii. Ten romantyczny wątek, cały czas się przeplata i nie jest zbyt natarczywy, aczkolwiek jakby go nie było, za dużo by to nie odjęło całości. 

Już nie mogę się doczekać, aż rozpocznę czytanie trzeciego tomu i całe szczęście mam go na półce, tak więc już niedługo będziesz mógł przeczytać o kolejnej części. Teraz, kiedy seria wyszła na nowo, śmiało możesz po nią sięgnąć, bez obawy, że kolejne tomy są ciężko dostępne Mam nadzieję, że zakochasz się w tym cyklu tak samo jak ja. 

Z książkowymi pozdrowieniami,

Klaudia.