Tytuł:
Gasnące światło
Autor:
Hanna Greń
Wydawnictwo:
Czwarta Strona
Data
wydania: 2022-05-04
Liczba
stron: 430
Ocena:
7/10
Opis:
Tego,
kto przeszedł przez najgęstszy mrok, nie przerazi żadna ciemność.
Była
listopadowa noc, gdy dwóch mężczyzn włamało się do domu rodziny Butkiewiczów.
Tej nocy rodzice Amelii zostali brutalnie zamordowani. „Ta dziewczyna nie ma
prawa żyć!”, usłyszało skulone ze strachu dziecko schowane między kuchenne
szafki. Mimo tej przerażającej zapowiedzi ośmiolatce udało się uniknąć śmierci.
Dostała nową tożsamość i nowy dom. Jednak strach miał nigdy jej nie opuścić.
Morderców rodziców nie udało się odnaleźć.
Osiemnaście
lat później koszmar powraca. Już nie w postaci towarzyszących Amelii lęków, a
jako rzeczywiste zagrożenie. Od teraz ani ona, ani jej bliscy nie są
bezpieczni. Mordercy zamierzają zrealizować groźbę sprzed lat. Kim są i jakie
zagrożenie stanowi dla nich kobieta?
Gasnące światło to opowieść o przeszłości, naznaczającej nawet tych, którzy nie są jej częścią.
Recenzja:
Hanna Greń ma
już na swoim koncie kilkanaście kryminałów, w tym kilka serii. Gasnące
światło, jej najnowsza powieść, która premierę będzie miała jutro, to tak
zwany stand alone, więc możecie po nią sięgnąć bez znajomości wcześniejszej
twórczości autorki.
Mamy w tej
książce kilka perspektyw czasowych. Najpierw czytamy o wojennych uciekinierach,
którzy próbowali przedostać się na teren Polski na początku 1945 roku, gdy
przegrana Trzeciej Rzeszy była już przesądzona. Dwóch Niemców, dwóch Polaków i
jeden skarb. Co ich losy będą miały wspólnego z brutalnym morderstwem dokonanym
na małżeństwie Butkiewiczów niemal sześćdziesiąt lat później? Tego będą
usiłowali dowiedzieć się nasi bohaterowie. Pierwotne śledztwo zakończy się umorzeniem,
ale gdy osiemnaście lat później cudem ocalała z masakry córka małżeństwa na
powrót znajdzie się w niebezpieczeństwie, śledztwo zostanie wznowione i tym
razem wszystkie tajemnice wyjdą na jaw.
Gasnące
światło to dobry kryminał, który na pewno przypadnie do gustu fanom
gatunku. Mamy tu różne perspektywy, więc możemy poznać zarówno pracę śledczych,
jak i sposób myślenia mordercy. Wszystko się spina i do siebie pasuje. Na dokładkę
autorka swoim zwyczajem serwuje wątek obyczajowo-miłosny, także dla każdego coś
fajnego. Jeśli szukacie kryminalnego pewniaka, bierzcie w ciemno Hannę Greń.
Ostatnio nie mam ochoty na kryminały, ale muszę mojej mamie podać ten tytuł, idealna lektura dla niej 😊
OdpowiedzUsuńRzadko sięgam po kryminały, ale brzmi ciekawie 😉
OdpowiedzUsuńNie znam twórczości pisarki, ale po przeczytaniu recenzji "Gasnące światło" jestem nią zainteresowana. Lubię książki które dzieją się na kilku płaszczyznach czasowych, gdzie mamy do rozwikłania ciekawą zagadkę. Ja się piszę na taką lekturę.
OdpowiedzUsuńO twórczości pani Hani czytałam wiele pozytywnych komentarzy. A ta recenzja potwierdza, że twórczość tej autorki powinna stanowić obowiązkową pozycję w biblioteczce fanów kryminałów. A ja czasami żałuję, że we mnie nie tli się iskra miłości do kryminalistyki.
OdpowiedzUsuńUwielbiam kryminały a książki autorki są mi bardzo dobrze znane. Chętnie sięgam po nowości spod pióra autorki i jak dotąd nigdy się nie zawiodłam. "Gasnące światło" bardzo dobrze sie zapowiada,fabuła niesie za sobą dużą dozę tajemnicy,którą z radościa odkryję. Jak dla mnie to pozycja obowiązkowa.
OdpowiedzUsuńKryminały zawsze są fajne, a te od Hanny Greń szczególnie. Strasznie szybko zdobywa popularność i wyrzuca z siebie kolejne książki. Tak że - kiedyś przeczytam. Mam w planach, na pewno te wcześniejsze, już od jakiegoś czasu.
OdpowiedzUsuńNie czytałam nic od Pani Hanny ale mam kilka pozycji na liscie i ta książka do nich zawędruje
OdpowiedzUsuńDużo słyszałam dobrego o twórczości Pani Hanny i taki styl gatunkowy jaki prezentuje Pani Hania,bardzo mnie ciekawy i w takim chętnie bym się zaczytała,mimo,że to kryminał,ale ma dawkę obyczajowego gatunku,połączonego z nutką romansu ,a ja takiego połączenie bardzo lubię i biorę w ciemno 😍Twórczość Pani Greń ma zapisaną na osobnej liście do zdobycia😍 Bardzo dziękujemy za świetną recenzję 😘B.B
OdpowiedzUsuńZgłaszałam się w naborze recenzenckim wydawnictwa, ale nie załapałam się, trudno, może kiedyś przeczytam, lubię kryminały. ☺
OdpowiedzUsuń