piątek, 4 marca 2022

Sophie Gonzales - "Perfect on paper"

Autor: Sophie Gonzales 

Tytuł: Perfect on paper

Wydawnictwo: Young

Data premiery: 2022

Ilość stron: 424

Ocena: 9/10

Opis:

Jej rady są idealne. Jej życie miłosne? Zdecydowanie nie!

Darcy Phillips prowadzi w szkole anonimową poradnię związkową, w której pomaga uporać się z każdym problemem miłosnym – oczywiście za opłatą. Ma również słabość do swojej najlepszej przyjaciółki Brooke. Która… jest zakochana w zupełnie kimś innym.

Wszystko idzie dobrze aż do dnia, kiedy Alex (chłopak, którego dziewczyna nie znosi najbardziej na świecie) przyłapuje ją na wyciąganiu listów z szafki 89, z której prowadziła swój wątpliwie legalny interes. W zamian za dochowanie tajemnicy Darcy ma pomóc chłopakowi odzyskać jego byłą dziewczynę. 

W teorii wszystko wydaje się proste. Co może pójść nie tak?

Recenzja:

Uwielbiam dobre młodzieżówki! A "Perfect on paper" jest jedną z tych naprawdę bardzo, ale to bardzo dobrych - chyba więc nie dziwi nikogo nota, którą przypisałam tej pozycji. Dziewięć na dziesięć gwiazdek. No cóż: rzadko trafiam na książki, które tak mnie pochłaniają bez reszty, także musiałam "Perfect on paper" odpowiednio odznaczyć - szczególnie, że ta pozycja ma o wiele więcej plusów! Zaraz zresztą o nich więcej napiszę... 

Darcy Phillips ma blisko siedemnaście lat i jest biseksualna - wie o tym od bardzo dawna i wcale tego nie ukrywa. Ba, jej najlepsza przyjaciółka jest lesbijką - w której tak swoją drogą Darcy skrycie się podkochuje, nie robiąc w tym kierunku żadnego bardziej konkretnego ruchu: nie licząc sabotowanie wszystkich związków Brooke - nawet tych, w których dziewczyna była bardzo szczęśliwa.

Oprócz tego Darcy Phillips zajmuje się udzielaniem związkowych, miłosnych wręcz czasem porad - w oparciu o rzetelną wiedzę o związkach, którą czerpała z internetu. Psychologiczne style przywiązania w związku? Manipulacje? Główna bohaterka miała to w jednym palcu - i także dlatego miała blisko stuprocentową skuteczność. Tyle, że nikt nie wiedział, że za "szafką 89", kryje się oficjalnie Darcy. Do czasu, aż Alexander postanawia przyłapać osobę, która kryje się za odpisywaniem anonimowo na listy - bo on sam potrzebuje miłosnej porady.

"Perfect on paper" jest naprawdę dobrą powieścią dla młodzieży - i to zarówno dla młodszych, jak i starszych, bo porusza kilka istotnych, ponadczasowych, uniwersalnych wątków, a jednocześnie nie ma tutaj żadnej pikantnej akcji: nie licząc jakiegoś pocałunku. Także spokojnie tę książkę można rekomendować wszystkim! I co najlepsza - ja już młodzieżą dawno nie jestem, a wyśmienicie się przy czytaniu bawiłam!

To, co sprawiło, że odjęłam punkcik z oceny, jest fragment opisu - przede wszystkim do Alexandra nikt nie mówił Alex, dosłownie nikt. A już tym bardziej nie był on jakimś jej wielkim wrogiem - ot, kojarzyli się, ale byli wobec siebie całkowicie neutralni. Ba, on nawet nie wiedział, jak ona ma na imię - a ona kojarzyła go tylko dlatego, że kumplował się z jej kolegą z kółka queer. Także no - w tym opisie to spora przesada. 

Bardzo podobały mi się i postacie, i przedstawienie relacji między nimi. Ogólnie jakoś tak pod kątem napisania ta pozycja bardzo mi przypadła do gustu - nawet nie sądziłam, że aż tak może mi się spodobać młodzieżówka współczesna, ale okazuje się, że to naprawdę niesamowita historia!

Do tego wszystko mamy tu też pewnego rodzaju model egzystencjonalny - czy jak jestem biseksualna, ale mam faceta hetero, to czy mogę być dalej uznawana za osobę ze społeczności LGBT? Według mnie "Perfect on paper" porusza istotne kwestie dla młodego człowieka, który dopiero odkrywa swoją seksualność i którzy mierzą się z takimi czy innymi problemami. 

W ogóle samo poruszenie wątków LGBT, gdzie nie jest to jakieś nachalne, jest dużym plusem - a tak właśnie jest w "Perfect on paper". Jest to po prostu część współczesności, gdzie głos mają zarówno osoby aseksualne, jak i panseksualne, a nawet niebinarne - i to jest cudowne!

Podsumowując: bardzo, bardzo polecam! Musicie przeczytać! Ja się w tej powieści już zakochałam - teraz uważam, że Wasza kolej, żeby się w tej książce zauroczyć!

9 komentarzy:

  1. Bardzo mam ochotę poznać tą książkę, nawet już do mnie idzie. Mam nadzieję, że mnie zauroczy tak samo jak was. Dzięki za recenzję

    OdpowiedzUsuń
  2. Czy ja wiem, lubiłam filmy młodzieżowe oglądać gdzie akcja dzieje się w szkole bądź na uczelni, ale czy książka by mnie porwała w takiej tematyce, no nie wiem, jak będzie okazja to przeczytam, tak z ciekawości 😁

    OdpowiedzUsuń
  3. Kolejna książka młodzieżowa która zruciła moją uwagę. "Perfect on paper" wartościowa lektura z którą nie będziemy się nudzić, urocza, poruszająca pozycja która może czegoś nauczyć nas czytelników. Z chęcią zapoznam się z książką Sophie Gonzales. Świetna okładka.

    OdpowiedzUsuń
  4. Wyrosłam już z młodzieżówek

    OdpowiedzUsuń
  5. Zapamiętam sobie tytuł. Zapowiada się ciekawie 🙂

    OdpowiedzUsuń
  6. W sumie to może być całkiem ciekawe, ciekawa, intrygująca historia ujęta w szkolnych murach.

    OdpowiedzUsuń
  7. Wygląda na zwykłą lekką lekturę, nawet bym z chęcią przeczytała. Może tylko postaci w niej zawarte aż nadto same sobie wszystko komplikują, że zbyt łatwo idzie je przejrzeć (tak, w intrydze autora). W każdym razie to młodzieżówka, więc mogę się po prostu za bardzo czepiać.

    OdpowiedzUsuń
  8. Ciekawa historia, która z pewnością ma szansę zebrać grono zwolenników. Ja juz niestety nie czytam młodzieżówek,więc daruję sobie lekturę.

    OdpowiedzUsuń
  9. Fajnie jest czasem wrócić do czasów,gdy było się nastolatkiem i czytało młodzieżówki. Teraz już tak do nich nie ciągle,bo i lata już człowiek nie te ma do zaczytania się w tym gatunku,ale przede wszystkim gust książkowym inny i do czego innego ciągnie,by się zaczytywać. Dla obecnie młodzieży,to zapewne będzie fajna lektura. Bardzo dziękujemy za świetną recenzję 😘B.B

    OdpowiedzUsuń