środa, 17 listopada 2021

G.S. Locke - "Neon"

Autor: G.S. Locke

Tytuł: Neon

Wydawnictwo: Prószyński i S-ka

Data wydania: 2021

Ilość stron: 416

Ocena: 7,5/10

PATRONAT KSIĄŻKOWIRU

Opis:

Policjant, który chce się zemścić. Płatna zabójczyni na życiowym zakręcie. Morderca, który ma ich oboje na celowniku.

Żona inspektora Matta Jacksona ginie z ręki seryjnego zabójcy Neona, który znany jest z eksponowania ciał swoich ofiar jako iluminowanych instalacji artystycznych. Śmierć ukochanej pogrąża Jacksona w depresji. I choć nie chce żyć bez ukochanej żony, nie potrafi też się zabić - wynajmuje więc kogoś, kto zrobi to za niego.
Jednak w dniu, który miał być jego ostatnim, nagle trafia na przełom, który może doprowadzić go do przestępcy. Proponuje więc swojej niedoszłej zabójczyni - Iris Palmer - kuszący układ: w zamian za pomoc w znalezieniu i pozbyciu się Neona, odda jej cały swój majątek. Kobieta zgadza się na propozycję, ale bynajmniej nie zamierza stosować się do reguł ustalonych przez inspektora. I choć szybko okazuje się, że zabójczyni radzi sobie lepiej od dotychczasowych partnerów zawodowych Jacksona, to sprawa Neona zaczyna stawać się coraz bardziej skomplikowana...
A to wszystko tylko początek szarpiącej nerwy gry między policjantem, najemniczką i seryjnym mordercą.

Recenzja:

Dłuższy czas czytałam tylko książki z kategorii romansu i erotyki - więc zapragnęłam małej odskoczni. Gdy tylko przeczytałam opis pozycji o ciekawym tytule - "Neon' - czułam, że to może być dla mnie strzał w dziesiątkę. I to zdecydowanie był strzał w dziesiątkę: na tyle, że nawet objęłam tę powieść patronatem medialnym, żeby podkreślić, jak wyjątkowa ona jest spośród wszystkich thrillerów i kryminałów, jakie zdarzyło mi się w życiu czytać!

Matt Jackson dłuższy czas zajmował tropieniem się faceta, który określany był jako Neon - i bez wątpienia był seryjnym zabójcą: jak na razie nieuchwytnym dla służb wymiaru sprawiedliwości, chociaż tropów było całkiem sporo. Przede wszystkim Neon dostał taki pseudonim, bo zabija w mało wyszukany sposób... za to później oświetla neonami trupa, jakby to był jakiś pokaz, jakby to było na jakimś występie. To wszystko jest bardzo profesjonalnie wykonane - ale nikt nie jest w stanie powiedzieć, czy jest to robota profesjonalisty czy amatora, który po prostu zna się na tego typu sztuce. 

Policjantowi nie udaje się go jednak schwytać - następują kolejne morderstwa. W tym morderstwo żony Matta Jacksona - Polly, co jest wyrazem tego, że morderca doskonale wie, co się dzieje i chce zagrać policjantowi na nosie. Matt nie umie poskładać swojego życia bez Polly - chce umrzeć, bo wie, że już nic nie ma sensu. Ale nagle dostaje ciekawą propozycję od swojego kolegi: aby dalej kontynuował śledztwo, bardziej prywatnie, bo policjant, który teraz zastąpił Matta w kwestii dochodzenia, nie do końca umie sobie z tym wszystkim dać radę...

Pytanie tylko czy Matt sobie da radę? I jak w tym wszystkim odnajdzie się Iris - najemniczka, która miała pomóc Mattowi się zabić?

"Neon" jest ciekawą pozycją także z tego względu, że praktycznie od początku wiemy, kim jest seryjny morderca, jak działał, co go napędza... Już chyba w trzecim lub czwartym rozdziale dostajemy fragment oczami mordercy - a nawet pojawia się imię i nazwisko. Tyle, że nie wie tego Matt. I w sumie nikt nie wie, czy i kiedy nastąpi kolejne zabójstwo...

Ta powieść bez wątpienia zaskakuje, potrafi zszokować, ale jednocześnie jest bardzo dobrze napisana - lekkim językiem, z użyciem prostego słownictwa, które sprawia, że książka pochłania od pierwszych stron! Bardzo spodobała mi się ta fabuła: jest dosyć dynamiczna, pojawiają się plot twisty. A sam pomysł seryjnego mordercy, który ma takie... hobby, jest według mnie czymś bardzo oryginalnym. 

Na uwagę zasługuje także okładka - która jest minimalistyczna, bardzo ciekawa i bardzo, ale to bardzo pasuje do tej książki. Także kolorystyka wpadła mi w oko - a nawet dobór czcionek jest według mnie idealny. Także wielkie brawa za okładkę!

Podsumowując: jest ciekawie, intrygująco i niejednokrotnie dałam się zaskoczyć. "Neon" bez wątpienia jest pozycją, którą warto polecić. To jak? Macie tę powieść w planach? Myślę sobie też, że zarówno ci, którzy tego typu tematykę czytają na co dzień, jak i tacy jak ja (którzy sięgają po thrillery i kryminały co jakiś czas) - będą z tej pozycji bardzo zadowoleni! 

13 komentarzy:

  1. Renata Kozłowska17 listopada 2021 15:51

    Ciekawa recenzja. Czuję się zaintrygowana. Może się skuszę.

    OdpowiedzUsuń
  2. No, no,no zaciekawiła mnie ta recenzja, chyba się skuszę na książkę, zapisuje tytuł

    OdpowiedzUsuń
  3. Gratuluję patronatu. Dziekuję za recenzję. Już wcześniej miałam w planach tę książkę, a teraz na pewno ją przeczytam

    OdpowiedzUsuń
  4. Brzmi bardzo interesująco, chętnie przeczytam. Te cytaty, które wrzucacie na fb mnie skusiły, chyba nawet bardziej niż recenzja.

    OdpowiedzUsuń
  5. Po przeczytaniu opisu jak i recenzji mam w planach książkę G.S. Locke. Fabuła a może główny bohater kojarzy mi się z 'Monkiem' oraz bohaterem z 'Mentalisty', lubiłam te seriale. "Neon" trafia u mnie na listę do przeczytania.

    OdpowiedzUsuń
  6. Fajna pozycja dla kochających kryminały. Recenzja super. Gratulacje patronatu.

    OdpowiedzUsuń
  7. Zwłoki jako iluminowana instalacja artystyczn?? OmG! Ja nie wiem, czy ktokolwiek wpadłby na coś takiego... Matko. Mam nadzieję, że nie. Do tego ta cała fabuła; policjant, który... zwariował. Morderczyni, która z nim współpracuje... Kto był w stanie wymyślić coś tak poplątanego? (pytanie retoryczne). Nawet nie wiem, jak to ocenić... Jak skomentować. Co zdanie w samym opisie z okładki, to dziwniejsze. Prezentuje się to wszystko nie jak kryminał, tylko parada dziwności. Dość niska ocena, skoro to tak dobry kryminał... Ja osobiście kompletnie nie wiem, co o tym wszystkim myśleć. Wydaje mi się, że trochę się za dużo nagromadziło w fabule, by to tak potem cwanie rozwiązać.

    OdpowiedzUsuń
  8. Ewidentnie mamy tak samo. Ja też pochłaniam dużo romansów i wrotykow ale ten tytuł intrygował mnie odkąd ujrzałam ją po raz pierwszy. Po przeczytaniu opisu i recenzji jestem zdecydowanie na tak. Mialam do czynienia z podobnymi historiami i zawsze mi się podobały. Fakt, historia zabójstw jest zawsze inna tak jak i tutaj ale bardzo mi się podoba!

    OdpowiedzUsuń
  9. Chce ją przeczytać bardzo mnie ciekawi już sam tytuł intryguje recenzja dodatkowo zachęca do zapoznania się z nią

    OdpowiedzUsuń
  10. Połączenie Czerwonego wilka i Innych ludzi ! Biorę w ciemno, zapisuję tytuł i muszę przeczytać !

    OdpowiedzUsuń
  11. Zakładałam, że spotkamy się tutaj, z raczej inną fabułą niż to, co otrzymałam. A jednak mogę przyznać, że zostałam bardzo mile zaskoczona. Fabuła okazuje się całkiem intrygująca, naprawdę ciekawa, bo jednak nie mamy tutaj do czynienia ze standardowymi postaciami. Dlatego dla mnie Neon to całkiem dobrze zapowiadająca się książka.

    OdpowiedzUsuń
  12. Bardzo dobra książka. Intrygujaca fabuła,motyw oraz ciekawe zwroty akcji. Zdecydowanie wyróżnia się na tle innych kryminałów.

    OdpowiedzUsuń
  13. Gratulacje patronatu😘 Nie sądziłam,że pod Neonem,może się kryć,tak bardzo ciekawa i fantastyczna historia☺ Zaczytanie w niej to będzie świetny spędzony czas☺ Bardzo dziękujemy za świetną recenzję😘 B.B

    OdpowiedzUsuń