środa, 25 marca 2020

Samantha Young - "Zapomnieć o przeszłości"

Autor: Samantha Young 
Tytuł: Zapomnieć o przeszłości
Wydawnictwo: Burda Książki
Data wydania: 2020
Ilość stron: 452
Ocena: 8/10

Opis:

Dla Alexy ojciec był ideałem mężczyzny. Jej świat się zawalił, gdy odkryła, że nie jest jego jedyną rodziną. Nie mogąc wybaczyć zdrady zrywa z nim wszelkie kontakty. Teraz stara się poskładać swoje życie i określić tożsamość, zniszczoną ponurymi sekretami z przeszłości.
Caine Carraway to mężczyzna, który ma szansę wypełnić jej przyszłość. Fascynuje i pociąga Alexę.
Czy pozwoli jej zbliżyć się do siebie?
Czy zakochaną kobietę można tak łatwo zniechęcić?
Czy oboje połączy namiętność?


Recenzja:

Wychwalałam już tę autorkę niejednokrotnie, ale mam wrażenie, że muszę to zrobić kolejny raz. Czytałam już kilka książek jej autorstwa i na żadnej się nie zawiodłam. Ba, każda nawet trzyma odpowiednio wysoki poziom, bo żadnej nie uznałam za przeciętną (co widać chyba po moich ocenach). Jestem zachwycona tym, jak dobrą pisarką jest Samantha Young!

W "Zapomnieć o przeszłości" główną bohaterką jest Alexa. Jej życie nie było idealne, bo zawsze musiała ciężko na siebie pracować, a rodzina praktycznie jej się wyrzekła. Nie miało to nic wspólnego z nią, a raczej z błędami jej ojca, o których dowiedziała się po kilkunastu latach swojego życia. Wtedy wszystko się zmieniło. Na dodatek ostatnio zmarła matka Alexy, przez co dziewczyna jest w rozsypce emocjonalnej.

Pewnego dnia spotyka ona na sesji zdjęciowej pana Caina - bardzo bogatego i wpływowego mężczyznę, który w młodym wieku osiągnął wielki sukces. Alexa jest wtedy asystentką fotografa i nie umie utrzymać nerwów na wodzy. W rozmowie z Cainem mówi, że losy ich rodzin są splątane (bo ojciec Alexy właściwie zniszczył życie matce głównego bohatera). Za sprawą tej rozmowy Cain wycofuje się z sesji zdjęciowej, a Alexa traci pracę i jedyne źródło dochodów. 

Po jakimś czasie Alexa dostaje propozycje pracy od Caina, jako jego prywatna asystentka. Mężczyzna chce ją wykorzystywać w każdy możliwy sposób, żeby jakoś się na niej wyżyć, ale oferta pod względem wynagrodzenia jest na tyle kusząca, że dziewczyna korzysta z niej. I takim sposobem lata po mieście z praniem, robi zakupy, zrywa z dziewczynami w imieniu swojego szefa, a także kupuje kimona. 

Coraz trudniej jednak jest ukryć, że dziewczyna pożąda swojego pracodawcę, tak samo, jak Cainowi jest coraz trudniej ukryć, że tak naprawdę zaczyna coraz częściej myśleć o Alexie w inny sposób - który nie jest właściwy między pracodawcą a pracownikiem. Jak to wszystko się rozwiąże? Musicie przekonać się sami!

Zdradziłam sporo z fabuły, ale w sumie większość smaczków i tak Wam zostawiłam. Wydawało mi się jednak, że gdybym opisała mniej, to jakoś bym Was do tej książki nie zachęciła. A to ponad czterysta stron prawdziwej gratki dla każdego książkoholika, który uwielbia romanse! Zdecydowanie polecam zapoznanie się z tą powieścią. Ba, od tej pozycji spokojnie można rozpocząć zapoznawanie się z twórczością tej autorki: bo emocje są gwarantowane, więc na pewno się nie będziecie nudzić!

Samantha Young potrafi oczarować czytelnika, jak nikt inny. Jej romanse są świetne - na bardzo wysokim poziomie. W jej tekstach nie chodzi tylko o to, żeby jak najszybciej doszło do pierwszego pocałunku, czy do seksu. Ona przemyca głębie uczuć, tak, że po prostu nawet bez żadnych scen erotycznych byłyby to najlepsze romanse, jakie czytałam w ostatnim czasie. 

Podsumowując, polecam i jeszcze raz polecam! Musicie się zapoznać z tą powieścią! Na pewno fani literatury kobiecej na pewno będą zadowoleni, że poznali dokładniej pozycje od pani Young. Jeśli natomiast znacie już je wszystkie - to dobrze wiecie, że mówię prawdę! Jeszcze raz bardzo gorąco polecam i podpisuję się pod tym obiema rękami!


11 komentarzy:

  1. Dzięki za polecenie. Jestem zachęcona.

    OdpowiedzUsuń
  2. Hmm, ciekawi mnie wątek z ojcem, wygląda na dramat trochę psuje efekt dalsza część recenzji, że to jednak romans. Chciałabym by było o tym jak sytuację z ojcem przeżywa. W każdym razie ta książka bardziej mnie zachęca niż poprzednia 🙂

    OdpowiedzUsuń
  3. Ta książka to książka dla mnie , takie też bardzo lubię .

    OdpowiedzUsuń
  4. Odpowiednia książka na chwilę obecną. Pozwoli oderwać się od napływających nie najlepszych informacji.

    OdpowiedzUsuń
  5. O żesz ty, ponad czterysta stron :O Ale za to trochę bardziej bezpieczniejsza od życia gansterskiego niż poprzednia. I znowu Samantha Young, niedługo będziemy znawcami w jej tematyce. Tylko raz czytałam książkę z Wydawnictwa Burda ("Bestię" bodajże), więc nie mam obeznania w tym temacie, choć ta jedna była nawet niezła. O tym, że autorki jeszcze nie poznałam, już poprzednio wspominałam i nie zdążyłam tego faktu zmienić. Mówiłam, za szybko postwają nowe recenzje! :D Ta pozycja wydaje się całkiem niezła, chyba się skuszę. Dzięki za polecenie ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie da się przejść obojętnie obok książek Samanthy Young, jeszcze teraz gdy przy wznowieniu pięknie się prezentują. Książki pisarki oprócz ciekawych bohaterów, wciągającej fabuły maja też drugie dno, emocje jakie wywołuje w nas podczas czytanie jej dzieł. Lista jej książek się powiększa.

    OdpowiedzUsuń
  7. Brzmi interesującą, myślę,że po tę powieść bym sięgnęła 🙂 zapisuję tytuł ☺

    OdpowiedzUsuń
  8. Coraz bardziej jestem pod wrażeniem twórczości Pani Young, a lista jej książek, które muszę przeczytać robi się coraz dłuższa. Okładka zdaje mi się tworzyć spójną całość z okładkami pozostałych książek. Ten sam styl, dwoje ludzi, dobra kolorystyka. Nic nachalnego, przerysowanego, prostota w swej postaci, która na koniec i tak jest najlepsza. A co do opisu? Co do treści recenzji? Jak bardzo losy dwojga osób moga być złączone ze sobą tak mocno? Jak działania ojca Alexy wywołały lawinę zdarzeń, gdzie lata później wywołują one swoistą formę zemsty Caina? Niby historia, jakich pełno, niby to już napisano, a jednak zapowiada się przyjemna lektura do poczytania z kubkiem herbaty na stole.

    OdpowiedzUsuń
  9. Kolejna książka tej autorki, ale co się dziwić skoro pisze ona tak dobrze. Wydawało by się, że Alexa jest dość specyficzną i irytującą osobą ale, można ja tez trochę zrozumieć. Gdyby nie to, że znam trochę styl pisowni autorki pewnie bym się nie pokusiła na tą pozycję, ot, zwykły romans, nic zaskakującego. Jednak wiem na co mogę liczyć w książkach tej autorki, i wiem, że nudzić się nie będę dlatego miło będzie przeczytać.

    OdpowiedzUsuń
  10. Nie znam żadnych dzieł autorki a romanse to nie moja broszka. Mimo jednak zapisuję ją na listę z znakiem zapytania gdyż jest w niej coś co mnie kusi. Romanse nigdy nie trafiały do mojego gustu ale ostatnio jest ich trochę więcej. Historia romansu pracownicy z pracodawcą jest dość oklepana ale mimo to książka kusi. Autorki nie znam. Pierwszy raz o niej słyszę i mam nadzieję że się nie zawiodę. Zapisuje ją na moją liste i czekam aż przyjdzie odpowiedni czas dla mnie na przeczytanie tej książki.

    OdpowiedzUsuń
  11. Po tych recenzjach, wiem jedno. Koniecznie muszę zaprzyjaźnić się z twórczością Samanthy Young. I to jak najszybciej.

    OdpowiedzUsuń