KONKURS!
Mamy dla was aż trzy egzemplarze powyżej książki do wygrania!
Sponsorem jest wydawnictwo: EDITIO (prosimy o polubienie fanpejdża). Jest on także współadministartorem danych osobowych.
Koszt wysyłki ponosi sponsor.
Cały regulamin: TU
Termin: 14.09-22.09.2018r. do godziny 18:00
Co trzeba zrobić, żeby wygrać?
ZADANIE: Napisz, gdzie najbardziej chciałbyś/chciałabyś spędzić wakacje - może to byś miejsce fantastyczne, na przykład z kart powieści (jak Hogwart). Uzasadnij, dlaczego chciałbyś/chciałabyś udać się właśnie tam.
Wygrywają 3 wybrane przez nas, najciekawsze odpowiedzi!
Powodzenia! :D
Gdy byłam dzieckiem to marzyłam by pojechać do Kenii.Pobiegać po buszu,pooddychać afrykańskim powietrzem i przeżyC przygodę rodem z "W pustyni i w puszczy"Teraz,gdy przekroczyłam "Swój osobisty Rubikon",czyli sześćdziesiątkę" to pragnienie jest jeszcze bardziej intensywne.Nie chcę siedzieć tylko w foltelu i czekać na koniec życie.Chciałabym jeszcze poszaleć.No,ale z oczywistych względów moje szaleństwa kończą się pod jablonią w ogrodzie z książkami i atlasem w ręku.Ale też jest przyjemnie!!!
OdpowiedzUsuńChciałabym wraz z przyjaciólmi Królestwo SZWECJI zwiedzić
OdpowiedzUsuńTam czeka wiele magicznych miejsc, by je odwiedzić
SZWECJA to naprawę wspaniały świat, kraina bajkowa
Nietuzinkowa bo pełna atrakcji, nowoczesna i kolorowa
CENTRUM NAUKOWE w GOTEBORGU rozwija wyobraźnię
Uczy historii, pomaga przyrodę poznać, świat wyjaśni jaśniej
Oprócz świata dinozaurów, laboratorium eksperymentalne prezentuje
ASTRID LINDGRENS ŚWIAT bajkowy odwiedzić to przygoda nietuzinkowa
Spotkać tam można Karlssona na dachu, Pipi, jej konia i Pana Nilssona
LISEBERG w GOTEBORGU jedno z największych wesołych miasteczek
Kolejki górskie, straszące domy, diabelskie koło - morze wycieczek
KOPALNIA MIEDZI W FALUN to także dla turystów atrakcja nie lada
80 km długości i 600 m głębokości korytarza super zabawę zapowiada
Dzięki takim rozrywkom SZWECJA wspaniałą przygodę gwarantuje
Wycieczka do SZWECJI byłaby lepsza niż tydzień w Rio karnawału
Nie tylko na przegonienie chandry brzydko pogodowej bliska ideału
W SZWECJI można zapomnieć o upływającym czasie
I odstresować się niczym „najedzony zwierz na wypasie”:-)
Chciałabym z mamą pojechać pociągiem Orient Express zwiedzać różne miejscowości ich zabytki i poznać kulturę i smaki Francji . W wagonie restauracyjnym smakować ich kuchni ,różnych potraw i specjałów od serów począwszy a na winie kończąc, zarówno słodkości jak i innych.
OdpowiedzUsuńNick:Jojo
OdpowiedzUsuńWakacje chciałbym spędzić w Paryżu - ze swoją ukochaną, aby pokazała mi uroki tego miasta. Wiem, że jest w nim zakochana, a ja jeszcze tam nie byłem, więc chciałbym, aby pokazała mi najlepsze strony Francji. Ogólnie jestem ciekawy nie tylko historii i tradycji tego miejsca, ale także przepięknych widoków i kuchni francuskiej (którą chciałbym spróbować za namową MasterChefa). Mam więc nadzieję, że wraz z moją ukochaną wyjedziemy tam na podróż poślubną - bo w sumie: czy jest lepszy czas na zwiedzanie Paryża, miasta zakochanych niż miesiąc miodowy?
Podróż po Stanach Zjednoczonych mi się marzy. Rozpoczęłabym swą podróż od stanu Maine, gdzie najczęściej rozgrywają się powieści Kinga. Później zahaczyłabym o Wielki Kanion. Musiałabym też zobaczyć Nowy Jork, który pokochałam za sprawą serialu "Jak poznałem Waszą Matkę" oraz Los Angeles, gdzie rozgrywa się akcja wielu książek... przede wszystkim tych rozrywkowych.
OdpowiedzUsuńDawniej marzyłam o tym, żeby zwiedzać świat. Byłam w wielu krajach i obecnie doszłam do wniosku, że najpiękniej jednak jest u nas. Wakacje spędziłabym w Bieszczadach. Z dala od głównych szlaków, gwaru hałasu i tłumu. Ja, grupa zgranych przyjaciół i te wspaniałe okolice i niezapomniane widoki.
OdpowiedzUsuńAkurat jestem na wakacjach więc pozdrawiam
OdpowiedzUsuńMam dwa swoje ukochane miejsca, jedno w górach, drugie nad morzem. W górach to kurort, pełno turystów, ciągły gwar i ruch. Natomiast morze to taka dziura, że nawet asfalt na noc zwijają. I kocham je oba i ciągnie mnie do nich. Jednak nie miejsce się liczy, ale wspomnienia, a z obu mam wspaniałe, bo byłam tam z kimś, kogo kocham. I tam chcę wrócić, znów poczuć to samo, znów zatrzymać czas i zanurzyć się w relaksie.
OdpowiedzUsuńBardzo chciałabym odwiedzić jeden z najpiękniejszych krajów Azji i świata - Birmę. Mjanma jest ceniona za wspaniałe zabytki, dziką przyrodę oraz gościnność mieszkańców. Przez wiele lat kraj był niedostępny i zapomniany, jednak z biegiem lat, Birma zyskuje coraz większą popularność. Wiele jest tutaj świetnych zabytków:
OdpowiedzUsuń1) Bagan - ponad 2000 świątyń różnej wielkości, których budowę rozpoczęto już w IX wieku. Budowle są porozrzucane na terenie około 40 kilometrów kwadratowych. Między nimi hula wiatr, rosną krzaki i pasą się krowy. Wszystko to stwarza magiczny i niezapomniany klimacik.
2) Jezioro Inle - dzień na jeziorze. Można wynająć sobie łódeczkę i obserwować okolicę z jeziora.
3) Mount Popa - na szczycie samotnej góry, znajduje się kompleks świątynny poświęcony duchom Nat. Droga na szczyt prowadzi po 777 stopniach i należy ją pokonać boso. Myślę, że jednak warto, aby zobaczyć i móc sfotografować tak bajeczny widok.
4) Pindaya - tysiące złotych figurek.
5) Kyaiktiyo - "Złota Świątynia" jedna z najświętszych miejsc Birmańczyków. Oblane złotem królestwo.
Birma ma barwę szczerego złota - w takim kolorze są tamtejsze posągi Buddy, dachy tysięcy pagód i słońce padające na ziemię nad rzeką Irawadi. Mjanma jest krajem, gdzie można zrobić "zapierające w dech piersiach" zdjęcia. To prawdziwy raj dla fotografów, a ja zaliczam się do miłośników fotografii.
Najbardziej chciałabym spędzić wakacje w Lesie Potępionych (seria książek Katarzyny Grabowskiej: "Magia ukryta w kamieniu" i "Las Potępionych"). Jako dziewczyna od zawsze mieszkająca pod lasem nie boję się wejść do żadnego z nich, nawet pełnego złych mocy i tajemniczych istot. Tam chcę szukać magii, której bardzo często brakuje mi w codziennym życiu. Bo magia jest wszędzie tam, gdzie uda nam się ją dostrzec, a z pewnością najwięcej jest jej w miejscu nieskażonym przez człowieka, które swym pięknem zapiera dech w piersiach :)
OdpowiedzUsuńWakacje chciałabym spędzić w Toskanii. Z tego, co wiem jest to niezwykle urokliwy rejon we Włoszech. Po całym dniu zwiedzania ciekawie architektonicznie miasteczek można wypocząć na plaży podziwiając przepiękne wybrzeża. To miejsce pełne atrakcji, w którym nuda jest niemożliwa. Chętnie wybrałabym się tam z mężem, by przeżyć cudowne i niezapomniane chwile, o których później będziemy rozmawiać wieczorami przy lampce wina przywołując z pamięci te malownicze widoki. Ah marzenia, któż ich nie ma? Takie jest moje i czy się spełni - tego nie wiem, ale wiem, że bardzo bym chciała tam pojechać. Mam nadzieję, że kiedyś się uda.
OdpowiedzUsuńPodróże to moja pasja, a odwiedzenie najpiękniejszych i najciekawszych zakątków naszej planety to moje marzenie. Co chwilę odkrywam jakieś nowe urokliwe miejsce i wpisuję go do "Notesu marzeń", jako moje "must" do odwiedzenia. Ostatnio zachwycił mnie Park Narodowy Yosemite w środkowej Kalifornii, na zachodnich zboczach gór Sierra Nevada i to właśnie tam chciałabym spędzić kiedyś wakacje :)Jestem wielką miłośniczką piękna przyrody i jestem wręcz oczarowana tym miejscem - szum wodospadów, granitowe klify, niemal gigantycznych rozmiarów sekwoje, ogromne szczyty górskie, łąki, strumienie Po małym rekonesansie na temat tego miejsca wiem, że można tam spotkać prawie 1,5 tysiąca gatunków roślin i ponad 150 zagrożonych gatunków zwierząt, w tym niedźwiedzie grizzly, kojoty i pumy - niesamowite 😍😍Chciałabym spróbować wspinaczki wysokogórskiej właśnie na tamtych niesamowitych szczytach. Niezwykle urokliwe są strumienie wodospadów spadające ze skalnych urwisk. Chciałabym również zobaczyć jezioro Tenaya, w którego śliniącej i przezroczystej tafli odbijają się otaczające je góry i lasy. :D Na razie jest to moje ogromne marzenie, by odwiedzić to miejsce i póki co zajmuje czołowe miejsce w "Notesie ", ale będę dążyła do jego realizacji :) ♥
OdpowiedzUsuńNie ważne gdzie ważne z kim :) chciałabym spędzić je z moim mężem i dziećmi naszymi , marzą mi się wczasy w gospodarstwie agroturystycznym , gdzie moglibyśmy biegać po łące o poranku, na śniadanie jeść ekologiczne jaja i przetwory mleczne. Z chęcią pomogłabym gospodyni w obrządku i przygotowywaniu posiłków naszych , może nauczyłaby mnie czegoś. Pieklibyśmy kiełbaski przy ognisku , umilałaby nam czas muzyka świetnie by było beztrosko .
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńJa chciałabym spędzić beztroskie wakacje w Wiosce Smerfów ☺ Jedzenia miałabym tam pod dostatkiem od Łasucha, jakby mi się coś zepsuło to Pracuś byłby pod ręką, a i trochę magii podpatrzyłabym sobie od Papy Smerfa. 😂 Małe, zwinne, sympatyczne stworzonka, z głowami pełnymi pomysłów - na pewno bym się tam nie nudziła. ☺ Wakacje wręcz wymarzone na odpoczynek i odskocznię od szarej codzienności. ☺ Do tego te ich fajne grzybne domki. 😁 Od Malarza może nauczyłabym się malować, a moje dzieci z pewnością miałyby niezłą frajdę i niezapomniane wrażenia! 😊
OdpowiedzUsuńChętnie wybrałbym się w zaświaty, by sprawdzić jak jest w niebie, a jak w piekle, i w poczekalni czyściem zwanej. By spotkać tam swoim znajomych, krewnych i powiedzieć im to, czego za życie nie zdążyłem i nie potrafiłam. I by po powrocie znaleźć w sobie siłę, by walczyć o lepsza ja. A za przewodnika poprosiłabym Pana Dante.
OdpowiedzUsuńPowodzenia :)
OdpowiedzUsuńNajbardziej chciałabym spędzić wakacje w miejscu jak Velaris. Sekretne miasto, w którym nikt inny by mnie i moich przyjaciół nie znalazł. Całymi nocami wpatrywać się w gwiazdy. Mieć własny Dom Wiatru, do którego moglibyśmy się tylko my dostać i rozkoszować chwilami odpoczynku od reszty świata. Odciąć od niego i nawet nie wiedzieć co dzieje się na zewnątrz. W pełni bezpieczni, bez zmartwień, spokojni, zajęci tylko wspólnym towarzystwem i czerpaniem radości z życia. Wakacje są okresem, w którym tylko tego szukam. Zwolnienia czasu i docenienia tych, których kocham najbardziej.
OdpowiedzUsuń