Autor: Eugeniusz Dębski
Tytuł: Hell-p
Wydawnictwo: Piaskun
Data wydania: 2014
Ilość stron: 336
Ocena: 6/10
Opis:
Lovecraft się mylił!...
...ale tylko w szczegółach.
Guimony, odpryski potwornego Cthulhu, przemierzają świat, sycąc się ludzkimi emocjami. Pozbawione wolnej woli mają tylko jeden cel: przygotować nas na krwawy powrót Wielkiego Przedwiecznego... Samotnik z Providence pozostawił szereg wskazówek, przestrzegając przyszłe generacje przed śmiertelnym zagrożeniem, lecz prawdziwe oblicze Zła ma się dopiero ujawnić.
Recenzja:
"Hell-p" to bardzo dobra książka, która pomoże czytelnikowi całkowicie oderwać się od szarej rzeczywistości. Kolorowa, zabawna i pełna dynamicznych zwrotów akcji powieść Eugeniusza Dębskiego to kontrastowe połączenie dwóch światów, a efekt jest genialny.

Punktem wyjścia dla autora okazały się opowiadania H.P. Lovecrafta, twórcy straszliwego Cthulhu. Pisarz przeniósł elementy rzeczywistości Lovecrafta do świata przedstawionego "Hell-p". Kamilowi trudno uwierzyć, że większość faktów opisanych przez mistrza grozy to prawda, a jednak. Fantastyka w wykonaniu Dębskiego to zgrabne połączenie horroru, pastiszu, kryminału i przede wszystkim realizmu. Ten ostatni element autor osiągnął umieszczając akcję "Moherfucker'a" w Polsce, co nie pozwala na całkowite sklasyfikowanie tej powieści jako typowe fantasy.
Autor nieustannie igra z cierpliwością i wyobraźnią czytelnika poprzez przytaczanie kolejnych niewiarygodnych faktów. Dodatkowo język powieści to chyba największa zaleta "Hell-p". Lekki, gawędziarski styl, a z drugiej strony obrazowe opisy.
"Zasypiając, zdążyłem pomyśleć, że taki na przykład, King - albo dusi się w nocy ze strachu, więc w dzień opisuje te swoje koszmary, albo odwrotnie - w dzień wymyśla przerażające lekturki, ale w nocy spać nie może, bo ciągle zmienia piżamę."
Jeśli lubicie polską fantastykę oraz dość specyficzny humor, ta książka jest dla Was. W innym przypadku może nie spodoba Wam się aż tak bardzo, ale na pewno nie będzie to stracony czas.
Wasza Ariada :)
Za książkę dziękuję Wydawnictwu Piaskun
Czytałam tę powieść już jakiś czas temu, całkiem przyzwoita fantastyka, a czytając czułam się jak w jakiejś grze komputerowej.
OdpowiedzUsuńSpecyficzny humor nie każdemu przypada niestety do gustu i to będzie jak dla mnie najgorszą rzecza do strawienia jezeli chodzi o tą pozycję. Jednakże byłabym w stanie dać jej szansę ze względu na to, ze jest to w końcu fantastyka w dodatku pisana przez Polaka.
OdpowiedzUsuńZapraszam:
kruczegniazdo94.blogspot.com
Niewątpliwie interesująca pozycja :) Uwielbiam takie klimaty, a że polskich autorów czytam dość rzadko, to po Hell-p z pewnością sięgnę :D W dodatku to cudowna okładka *.*
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
http://mybooktown.blogspot.com/