Autor: autor zbiorowy
Tytuł: Najsłodsza kolorowanka ever. Pokoloruj rysunki kawaii
Wydawnictwo: Publicat [współpraca reklamowa]
Data wydania: 2025
Ilość stron: 128
Opis:
Pozbądź się stresu z tą uroczą kolorowanką!
To idealna propozycja dla osób, które kochają kawaii oraz wszystko, co słodkie i przytulaśne. W środku znajdziesz piękne ilustracje zwierząt, jedzenia i przedmiotów – wystarczy je pokolorować. Nadaj tym urzekającym rysunkom swój własny, oryginalny charakter.
Ponad 100 stron do kolorowania
Zbiór uroczych scenek i zwierząt
Patterny pełne szczegółów na odwrotach stron
Zacznij najsłodszą przygodę z kolorowaniem już dziś!
Recenzja:
Kolorowanka, ale z wieloma szczegółami, więc jednak bardziej dla starszych dzieci, nastolatków, albo nawet dorosłych? I to do tego aż ponad sto stron do kolorowania? Powiem tak: nigdy nie czułam się wielką fanką trendu odnośnie tych markerów akrylowych i super zestawów kredek, ale jak tylko zerknęłam na słodką i uroczą zawartość "Najsłodsza kolorowanka ever. Pokoloruj rysunki kawaii" to stwierdziłam: why not?!
Tak więc ostro lecę z próbami malowania. Nie, żebym była jakimś wybitnym malarzem - ale jest to relaksujące, wyciszające, ma zdecydowanie wartości terapeutyczne oparte o arteterapię, a do tego wszystkiego ilustracje zdecydowanie poprawiają humor!
Myślę sobie, że sama różnorodność ilustracji zdecydowanie jest fajna - i super jest to, że są bardziej proste kolorowanki (z mniejszą ilością małych elementów do ogarnięcia) i takie, w których trzeba się faktycznie przyłożyć i mieć doskonałą precyzję (czego ja niestety nie mam, może w przyszłości się to zmieni).
To doskonałe wydanie można nabyć też już dużo taniej w internecie - i to na spokojnie około dziesięciu złotych taniej od ceny okładkowej. Może akurat macie w domu jakąś osobę, która jest zainteresowana kolorowaniem najbardziej słodkich zwierzątek, jakie kiedykolwiek widziałam w formie ilustracji do kolorowania?
Wydaje mi się, że oprócz ćwiczenia cierpliwości i naszego mózgu, a także talentu do kolorowania, to też fajny trening funkcji poznawczych. Po prostu doceniam "Najsłodsza kolorowanka ever. Pokoloruj rysunki kawaii" jako psycholog. Małe i proste ćwiczenia - a super efekty, bo arteterapia bywa często niedoceniona, a ja wierzę w jej moc!
Autor: Janet Whitte
Tytuł: Rysowanie krok po kroku. Kwiaty
Wydawnictwo: RM [współpraca reklamowa]
Data wydania: 2025
Ilość stron: 64
Opis:
Wspaniała zabawa i nauka rysowania dla każdego
Czy chcesz się nauczyć rysować kwiaty? Stworzyć na kartce papieru ich delikatne płatki, które będą jak żywe? Znajdziesz tu 30 rysunków z dokładnymi instrukcjami, dzięki którym w kilku krokach naszkicujesz kształty rozmaitych kwitnących roślin, a potem wypełnisz je barwami. Róże, bratki, tulipany, polne maki, dzwonki czy stokrotki – dzięki tej książeczce nauczysz się rysować te i wiele innych cudownych kwiatów.
Recenzja:
W tej pozycji mamy wyższą szkołę jazdy - bo rysujemy sami, ale na bazie wskazówek. Przyznam szczerze, że gdy zobaczyłam tę pozycję, naszło mnie skojarzenie dotyczące wiosny - i wiedziałam, że mogę wykorzystać ten tytuł na zajęciach z arteterapii w Dziennym Domie Senior+, w którym co jakiś czas mam okazję bywać i prowadzić różne pogadanki i warsztaty.
W starszym ciele młody duch - jeśli chodzi o moje seniorki (bo są tam akurat same kobiety), ale bez wątpienia pozycja ta jest skierowana także do młodych - chociaż nie w wieku przedszkolnym, bardziej dla starszych dzieci i nastolatków, gdyż poziom trudności jest ciut większy niż w tej pozycji o zwierzętach, o której zresztą zaraz Wam też opowiem.
30 rysunków, do których mamy instruktaże w "Rysowanie krok po kroku. Kwiaty" jest nam w stanie urozmaicić wiosnę na wiele, wiele dni - możemy rysować jeden kwiatek dziennie (i samo to zajmie nam już miesiąc, patrząc na ilość całkowitą), albo starać się nauczyć jednego rysunku do perfekcji przez dłuższy czas (wtedy może mamy nawet co robić latem i jesienią!).
Patrząc na tę niską cenę na internecie, która jest prawie o połowę niższa od ceny okładkowej, to zapytam tylko o to, czy dodaliście już tę pozycję do swojego koszyka?
Ze swojej strony - dalej podkreślając ważność arteterapii w życiu codziennym - bardzo polecam!
Autor: autor zbiorowy
Tytuł: Rysowanie krok po kroku. Zwierzęta
Wydawnictwo: RM [współpraca reklamowa]
Data wydania: 2025
Ilość stron: 64
Opis:
Wspaniała zabawa i nauka rysowania dla każdego
Czy chcesz się nauczyć rysować zwierzęta? Stworzyć na kartce papieru koty, psy, konie, drapieżniki albo ptaki, które będą jak żywe? Znajdziesz tu 30 rysunków z dokładnymi instrukcjami, dzięki którym w kilku krokach naszkicujesz kształty zwierząt, a potem wypełnisz je barwami. Uroczy kotek, groźny tygrys, majestatyczny jeleń, zabawny kangur czy delikatny koliber – dzięki tej książeczce nauczysz się rysować te i wiele innych zwierząt.
Recenzja:
Wiele dzieciaków z przedszkoli, w których pracuję na co dzień, jako psycholog, często prosi mnie o narysowanie jakiegoś zwierzątka - jakby bycie dorosłym dawało umiejętności z tym związane, jeśli na co dzień człowiek nie interesuje się tematem...
Sięgnęłam więc po "Rysowanie krok po kroku. Zwierzęta" i okazało się, że jak się ma dobrze podane instrukcje - wręcz na tacy - to rysowanie może być całkiem proste - i sprawiać frajdę nie tylko dziecku, ale także dorosłemu.
Przyznam szczerze, że nie spodziewałam się, że dzieci - szczególnie te, które bardziej interesuje tematyka rysowania, zwykle już z zerówki - sami będą masowo prosili o to, żeby tworzyć swoje interpretacje na kartce papieru. To też nie jest tak, że wszystkim od razu wszystko pięknie i ładnie wychodzi - trzeba w tym zakresie mieć jednak trochę praktyki - więc pozwólcie, że nie będę Wam pokazywała mojego tukana, bo jednak przedszkolakom chyba wyszło to lepiej ode mnie...
"Rysowanie krok po kroku. Zwierzęta" to zdecydowanie jedna z tych książeczek wartych polecenia - bo ileż można słuchać czytania podczas relaksacji, jak ręce i głowy rwą się do kreatywnej pracy?!
Co ciekawsze, jestem zdumiona, jak wielopokoleniowo można korzystać z tych instruktaży do rysowania - ale przecież wyciszenie się podczas rysowania, rozwój kreatywności i inne korzyści wynikające z arteterapii są jednak ponadczasowe i nie mają ograniczeń wiekowych!