Mark Williams, Danny Penman - "Mindfulness. Nowe podejście do uważności"

Autor: Mark Williams, Danny Penman 

Tytuł: Mindfulness. Nowe podejście do uważności

Wydawnictwo: Samo sedno

Data wydania: 2025

Ilość stron: 232

Opis:

Odzyskaj spokój i kontrolę nad swoim życiem w stresującym i nieprzewidywalnym świecie!

W życiu zdarzają się chwile, które kształtują naszą przyszłość. Co by było, gdybyśmy potrafili je w porę rozpoznać, przejąć nad nimi kontrolę, a potem świadomie je wykorzystać i obrać lepszy kierunek?

Techniki prezentowane w tej książce sprawdzone zostały w leczeniu lęku, stresu i depresji. Stanowią nowe, skuteczne podejście przydatne zarówno początkującym, jak i doświadczonym praktykom uważności, które pomoże odnaleźć siłę, energię i wewnętrzny spokój.

Nagrania medytacji, dostępne w formie plików mp3 do pobrania, tworzą kompletny program. Ponad 10 godzin praktyk dostosowanych do różnych potrzeb i pór dnia pozwala łatwiej poradzić sobie z codziennością i nareszcie odetchnąć z ulgą.

Recenzja:

Jako psycholog bardzo doceniam ideę mindfulness - zarówno w stosunku praktyki dla dzieci, młodzieży, jak i osób dorosłych. Dosłownie w każdym wieku można cieszyć się ćwiczeniami, które pozwolą odzyskać spokój, zwiększyć uważność i bardziej poukładać pewne rzeczy w naszych głowach.

Ba, mindfulness, jeśli mam być szczera, doskonale sprawdza się we wspieraniu leczenie depresji i zaburzeń lękowych, niweluje także nadmiar stresu. Trudno mi powiedzieć, czy w stu procentach w każdym przypadku praktykowanie mindfulness jest w stanie wyleczyć bez pracy terapeutycznej i/lub farmakoterapii, ale znam przypadki, gdzie naprawdę to wystarczyło, by ktoś w końcu zaczął żyć pełnią swojego szczęścia - i pełnią swoich możliwości.

Nie jest jednak wcale tak łatwo zacząć praktykować bez żadnego przygotowania, nawet jak pewne rzeczy doczytamy sobie w internecie. Jest tam mnóstwo informacji, ale często nie są one do końca zweryfikowane, a część nie jest odpowiednio ustrukturalizowana. 

Dlatego tak bardzo podkreślam rolę takich pozycji jak "Mindfulness. Nowe podejście do uważności". Oprócz teorii z pewnymi technikami, mamy też dostępne nagrania medytacji - ponad dziesięć godzin różnych nagrań, które można dostosować do różnych potrzeb: czy to do pory dnia, czy to do nastroju, czy też do innych potrzeb. 

Czym dłużej się praktykuje, tym jest to łatwiejsze - i tym łatwiej pewne elementy praktyk włączyć do naszego życia codziennego. W tej pozycji mamy plan siedmiotygodniowy, który ma nam pomóc się lepiej poczuć - po prostu. Każdy tydzień ma konkretną rozpiskę nagrań mp3, które warto sobie wypróbować. Głos lektorki jest spokojny, całkiem przyjazny, nie jest to żadna sztuczna inteligencja. Mnie osobiście koił - i dobrze mi się go słuchało, bo przecież nie wszyscy nadają się do nagrywania medytacji... 

Sami autorzy to nie są jakieś pierwsze lepsze nazwiska, które postanowiły po prostu stworzyć książkę psychologiczną. Mark Williams to emerytowany profesor psychologii klinicznej, którego doświadczenia i dokonania mogłabym wymieniać na dobre kilka zdań, a Danny Penman to nauczyciel medytacji, nagradzany pisarz i dziennikarz, który wydał już bestseller związany z tą tematyką. Jak więc widzicie, "Mindfulness. Nowe podejście do uważności" to pozycja, która przede wszystkim jest stworzona po to, aby pomóc - przez dwóch specjalistów z dziedziny.

Ja osobiście jestem bardzo pozytywnie zaskoczona - wszystko wytłumaczone jest jasno, prosto, konkretnie, bez owijania w bawełnę i zapychania stron jakimiś niepotrzebnymi rzeczami. To raczej serwowane wprost ćwiczenia, techniki i zalecenia, które mają pozwolić poczuć się nam lepiej. Dlaczego mnie to w ogóle tak dziwi, że się tak da? Bo większość twórców książek woli jednak, jak książka ma ponad trzysta stron, bo wtedy wygląda poważniej przecież i czasami pewne rzeczy się po prostu dłużą i jest wiele niepotrzebnych elementów. W "Mindfulness. Nowe podejście do uważności" dostajemy samą esencję.

Bardzo dobrze mi się czytało tę książkę - jestem pod dużym wrażeniem. Będę ją polecać, nie tylko Wam tutaj i teraz - ale też swoim pacjentom w gabinecie. Dobrze znać tak dobry tytuł z tak dobrą jakością treści i wydania!