Autor: Yaongyi
Tytuł: True Beauty. Tom 2
Wydawnictwo: Jaguar [współpraca reklamowa]
Data wydania: 2025
Ilość stron: 272
Ocena: 10/10
Opis:
Przebojowy koreański komiks o samoakceptacji, pewności siebie i miłości. Ponad 6 miliardów (!) odsłon na Webtoonie!
Jugyeong Lim od zawsze była obiektem żartów rodziny i rówieśników. Uważano ją za niewystarczająco ładną. Chcąc uciec od swojego wizerunku, zaczyna uczyć się makijażu z tutoriali. A to diametralnie zmienia jej życie.
W drugiej części serii między Jugyeong i Suho rodzi się uczucie. Czy to znaczy, że Jugyeong w końcu będzie mieć chłopaka?! Gdy wszystko zaczyna się układać, na scenę wkracza Seojun, chłopak który zobaczył prawdziwe oblicze dziewczyny i poznał jej sekret. Czy Jugyeong będzie w stanie powstrzymać Seojuna przed ujawnieniem jej największej tajemnicy?
Na podstawie serii powstał hitowy serial. Książka zawiera epizody 14–26 opublikowane na Webtoonie.
Recenzja:
Wróćmy od razu do napisania kilku słów o tomie drugim - bo wychodzę z założenia, że ta pozycja jest tak bardzo tego warta, żeby bezpośrednio po przeczytaniu coś o niej dodać. Jak coś to opinia o pierwszym tomie jest już na stronie - i krąży po naszych social mediach.
Gdy co najmniej jedna osoba ze szkoły wie już, jak wyglądasz bez makijażu, możesz mieć wrażenie, że coś niebawem się posypie - i można powiedzieć, że Jugyeong dosyć mocno się tego obawia. Mimo że chłopak, który to wie, twierdzi, że nie zamierza zdradzić jej sekretu - a na dodatek rozmawia z nią zarówno w wersji bez makijażu, jak i z makijażem...
Zadam więc tutaj pytanie: jak bardzo trzeba uzależniać swoje piękno od makijażu, skoro bez niego można czuć się całkowicie bezwartościowym człowiekiem?
Na dodatek, wisienką na torcie, jest to, że ewidentnie matka Jugyeong zachowuje się mega nie okej - w żaden sposób nie wspiera córki, stosuje wobec niej swego rodzaju ostracyzm, chłodne wychowanie - przez co nastolatka cierpi jeszcze bardziej. W końcu jak ma pokochać samą siebie, jak najbliższa jej rodzina potrafi się wobec niej zachować co najmniej oschle?
Na horyzoncie pojawia się też coraz więcej postaci - ale nie liczcie na to, że to będą sami seksowni faceci. Oczywiście tacy też są, ale bardziej uderzył mnie tu wątek związany z tym, jak podle potrafią się wobec siebie zachować dziewczyny - szczególnie, gdy jedna z nich tylko udaje, że przyjaźni się z tą drugą, a tak naprawdę pełna jest zazdrości, jadu i nienawiści...
"True Beauty. Tom 2" - podkreślę po raz kolejny - opiera się na tym, że kobiety muszą być piękne: bo to koreańska kultura nadaje temu wszystkiemu tom. Mimo wszystko naprawdę mam wrażenie, że niebawem u nas też tak to już będzie wyglądać, bo w Polsce jest ku temu coraz więcej przesłanek i coraz więcej podobnych zachowań widuję wśród młodzieży.
Potrzebuję kolejnego tomu. Pilnie. Lecz muszę czekać jeszcze do wiosny - i to co prawda tylko kilka tygodni - ale chciałabym wiedzieć, jak się to będzie rozwijało i czy Jugyeong dostanie swoje szczęśliwe zakończenie...
Piękna powieść graficzna - zarówno pod kątem zewnętrznym (wydanie jest śliczne), jak i wewnętrznym (i mówię tu zarówno o ilustracjach, jak i treści). Takie perełki warto polecać - bo wydają się czasem takie niepozorne, a tu proszę: hit!
Podsumowując: bliska trzysta stron doskonałej zabawy - i to z ogromnie ważnym przesłaniem!
POLECAM!
Przed chwilą mówiłam, że gdzieś widziałam drugi tom,a on już ma nawet recenzję. Ale wy jesteście szybcy!
OdpowiedzUsuńW przyjaźni damsko-danskich - najlepiej to jednak mieć przyjaciela geja, jakoś wtedy lepiej się traktują, niż przyjaciółka z przyjaciółką. Wiem to z własnych też doświadczeń 😅 a z drugiej strony, lepiej zawsze, gdy ta druga jest mężatką, wtedy jest spokój.
Miałam pytać o liczbę stron i mam 😅 no to długa powieść, nie tak jak manga...
A tak podsumowując? Mnie się ta historia podoba, mimo że to przecież ksero dotychczasowych romansów, nic nadzwyczajnego. Ale w końcu pisana czy tworzona przez inną kulturę, więc może jest to jednak inne spojrzenie. No i to nie film, nie książka, a komiks - lub powieść graficzna, przepraszam. Także ja się będę jeszcze zastanawiać. Myślałam nad tym, by sobie ją przynajmniej przejrzeć w sklepie, poznać kreskę i generalnie podejście. Ale w sumie jestem na plus.
Woow jaka wysoka ocena 🙆🏻♀️ A mnie ta seria nie kusi i nie mam jej w planach Jak na razie
OdpowiedzUsuńPo ocenach obu tomów widzę, że to była dobra decyzja,żeby je mieć. Liczę na świetna zabawę
OdpowiedzUsuńDziękuję za polecenie, ocena 10 zachęca do przeczytania tej książki i serii. Ja jednak nie czytam powieści graficznych, więc tym razem podziękuję.
OdpowiedzUsuńWarta zapoznania ta powieść graficzna, ma przesłanie poprzez efektowne treść i wydanie.
OdpowiedzUsuń