Autor: Agnieszka Jastrzębska, Monika Ilnicka
Tytuł: Leoś na Tajemniczej Wyspie Myśli
Wydawnictwo: Poradnia Psychologiczno-Logopedyczna Noesis [współraca reklamowa]
Data wydania: 2024
Ilość stron: 182
Opis:
Ta wyjątkowa książka łączy fascynującą podróż bohatera z zasadami Terapii Akceptacji i Zaangażowania (ACT), pomagając dzieciom lepiej rozumieć swoje myśli i emocje oraz uczyć się je akceptować.
Recenzja:
"Leoś na Tajemniczej Wyspie Myśli" to kolejna pozycja z nurtu ACT (Terapii Akceptacji i Zaangażowania), którą pokochałam całą sobą i która rozłożyła mnie na łopatki pod kątem tego, z jaką dbałością i starannością została stworzona. Ewidentnie widać, że autorki zrobiły wszystko, co w swojej mocy, aby jak najlepiej dostosować tę nowoczesną metodę z trzeciej fali psychoterapii do pracy z dziećmi - i miałam okazję się już przekonać prywatnie, na samej sobie, jak super przygody Leosia się sprawdzają na zajęciach psychologicznych.
Po raz kolejny dodam, że chociaż książka jest stworzona dla dzieci między piątym a dwunastym rokiem życia (nie pomyliłam się - to cytat z książki, chociaż na stronie jest zaznaczone do wieku lat jedenastu), to mam wrażenie, że w bardzo prosty sposób jest to w stanie pomóc nawet dorosłym - bo ja odnoszę wrażenie, że sporo z niej takiej dobrej energii i ciekawostek wyniosłam, które można zastosować właściwie na co dzień - bo kwestie emocje i zmagania się z emocjami są niezależne od wieku!
Praca z dziećmi pod kątem terapeutycznym jest najtrudniejsza - od kwestii zaufania, aż po kwestie komunikacyjne. Nie każdy jest w stanie z dziećmi współpracować, bo wymaga to odpowiedniego podejścia i pewnej dawki elastyczności, aby podążać z dzieckiem, a nie wbrew dziecku. "Leoś na Tajemniczej Wyspie Myśli" daje nam możliwości i sposobność do tego, aby pracować właśnie w taki odpowiedni sposób - który będzie służył dziecku.
"Leoś na Tajemniczej Wyspie Myśli" to pierwsza część serii (ostatnio przyszłam do Was z recenzją drugiej części, bo je pomyliłam - zdarza się), która skupia się na defuzji, akceptacji emocji i kwestii tego, aby w ogóle zacząć dostrzegać i rozpoznawać emocje (co nie jest łatwe dla dziecka, skoro bywa niełatwe nawet dla osób dorosłych!). Od razu też wyjaśnię, co się kryję pod tym enigmatycznym stwierdzeniem "defuzja" - to nic innego, jak próba zdystansowania się od swoich myśli, bez ślepej wiary w to, że wszystkie nasze myśli są prawdziwe i mają sens - bo często pojawiają się tam rzeczy, które nie są prawdziwe, tylko raczej nasz mózg czasem bywa naszym największym hejterem i ograniczeniem....
Na samym początku dziecko tworzy swojego własnego Leosia - bohatera, który zgodnie z treścią książki: może być do nas podobna lub może być naszym zupełnym przeciwieństwem. Dzięki wykreowaniu bohatera możemy bardziej się identyfikować z jego emocjami i przygodami, które przeżywa w toku "Leoś na Tajemniczej Wyspie Myśli".
Pamiętajcie, że gra zawiera w sobie kilkanaście opowiadań, każde z nich skupia się na innej emocji - a po przeczytaniu opowiadania przystępujemy do wyzwania, które ma pomóc w rozwijaniu kompetencji psychologicznych. Można wybierać, które opowiadanie chcemy przeczytać, nie ma obowiązku zaczynać od początku i iść po kolei - w tej kwestii panuje pewna interaktywność. Dodam też, że to od dziecka powinna zależeć, jakim tempem poznawania przygód Leosia idzie - i czy ma ochotę w danym okresie czasu na mniej, czy na więcej zadań.
Ta gra jest naprawdę moim odkryciem roku 2024 - i wychodzę z założenia, że od dawna nie widziałam lepszego połączenia opowiadań z ćwiczeniami, które naprawdę kompleksowo podchodzą do tematu emocji - i w których dzieci (i nie tylko!) świetnie się odnajdują.
Jeśli macie ochotę poćwiczyć w domu z dzieciakami lub wykorzystać Leosia w sposób bardziej profesjonalny - na zajęciach terapeutycznych - bardzo polecam. Szczególnie, że terapia ACT coraz bardziej mnie zachwyca, czym dłużej mam z nią styczność.
W skrócie: POLECAM!
Aaaa, wcześniej uważność, teraz akceptacja. To bardzo dobra lektura i ciekawy pomysł. No i styl gry zawsze jest przystępniejszy niż sam tekst, wiele się dzieje w tej książeczce. Na pewno wielu rodziców skusi się na jej zakup.
OdpowiedzUsuńBardzo pomocna książka i nie tylko dzieci będą miały z niej pożytek. Dobrze że takie poradniki, ćwiczenia powstają.
OdpowiedzUsuńCiekawa propozycja
OdpowiedzUsuń