sobota, 21 września 2024

Stephen McKenzie, Craig Hassed - "Uważność. Trening mindfulness na co dzień"

 

Autor: Stephen McKenzie, Craig Hassed

Tytuł: Uważność. Trening mindfulness na co dzień

Wydawnictwo: RM [współpraca reklamowa]

Data wydania: 2024

Ilość stron: 416


Opis:

Uważność to niezawodny środek pozwalający osiągnąć spokój i jasność umysłu w dzisiejszym skomplikowanym świecie.

Jeśli chcesz być bardziej świadomym każdej chwili, dążysz do poczucia dobrostanu, lepszego zdrowia i samopoczucia oraz większej aktywności, wypróbuj uważność. Autorzy tej książki przekonują, że łatwo się jej nauczyć i łatwo ją stosować na co dzień. Objaśniają, czym dokładnie jest mindfulness, opisują podstawy tej praktyki, a przede wszystkim analizują przykłady jej zastosowania w trzech obszarach życia: zdrowia, rozwoju osobistego i duchowego. Relacje ludzi, którym prosta praktyka uważności pozwoliła zmienić życie, świadczą, że to naprawdę działa!

Uważność. Trening mindfulness na co dzień to napisany przez ekspertów kompletny przewodnik po tym, jak żyć bardziej świadomie.

Dzięki tej książce:

    wytrenujesz się w uważności,
    poznasz konkretne korzyści płynące z jej praktykowania,
    przekonasz się, że wystarczy kilka minut medytacji dziennie, by zyskać lepsze, bogatsze życie.

 

Recenzja:

Po tę pozycję sięgnęłam akurat z dużą ciekawością i otwartą głową. Mimo że jestem magistrem psychologii i wiem, jak ważne jest mindfulness (ostatnie badania pokazują nawet, że na dłuższa metę czujemy się lepiej dzięki treningowi uważności niż po zażyciu narkotyków!). Na studiach jednak nie do końca uczą, jak taką uważność praktykować - bardziej opowiadają o niej w teorii...

A ja bym naprawdę chciała trenować na co dzień, żeby tak jak w tych wszystkich badaniach naukowych - czuć się lepiej z powodu wprowadzenia drobnego nawyku i to w tak spektakularnej skali poprawy szczęścia.

Dodam od razu, że w porównaniu do innych książek z serii Żyj lepiej, to "Uważność. Trening mindfulness na co dzień" wydaje się niezłą cegiełką - bo liczy sobie ponad czterysta stron. Pochłonęłam jednak treść w zaskakująco szybkim tempie, bo dosłownie tak spodobało mi się przedstawienie tematu - w sposób naprawdę prosty i konkretny, który nawet dla nowicjusza w kwestii mindfulness (przynajmniej praktykowania) wnosi w moje życie dużą dawkę cennych informacji. Ba, nie tylko cennych, ale także mega ciekawych.

Praktykowanie uważności nie jest takie łatwe - gdyby było, to na świecie nie byłoby depresji, zaburzeń lękowych i innych tego typu przypadłości. Natomiast dziwi mnie w dalszym ciągu, jak rzadko się mówi, że mindfulness może być bardziej naturalnym sposobem na radzenie sobie z pewnymi przeciwnościami, bo oczywiście nie zastąpi to leków i terapii - ale może spowodować, że efekty będą dużo szybsze, albo potrzebne dawki farmakologiczne będą mimo wszystko dużo mniejsze.

Życie "tu i teraz" to sztuka - być może dlatego ta pozycja liczy sobie ponad czterysta stron - i ja mam wrażenie, że mimo wszystko jeszcze wiele w niej jest nieodkryte, bo patrząc na to, że uważność jest bardziej doceniana w ostatnich latach, to dopiero zaczęliśmy w sumie odkrywać jej potencjał.

Autorzy to nie tylko teoretycy, ale także praktycy, którzy wyszczególnili w tej pozycji cztery części: 

Część 1. Czym jest uważność
Część 2. Uważność a stany chorobowe i przedchorobowe
Część 3. Uważność a rozwój osobisty
Część 4. Uważność a rozwój duchowy.

Patrząc na ich fachowe podejście i masę doświadczeń życiowych, które autorzy przemycają w swoich wypowiedziach, wychodzę z założenia, że "Uważność. Trening mindfulness na co dzień" jeszcze bardziej nakręciła mnie na to, by spróbować w inny sposób zawalczyć o swoje szczęście - nie kawą z rana, ale picie uważnie kawy z rana! A to serio jest różnica!

Jestem w ogromnym szoku, z jaką łatwością autorzy połączyli kwestie teoretyczne z empirycznymi - i stworzyli mieszankę wybuchową, która dosłownie jest swego rodzaju biblią dla tych, którzy chcieliby się nauczyć żyć chwilą i doceniać każdą chwilę.

Mam świadomość, że od teorii do praktyki na żywo to nie jest jeden krok, ale wydaje mi się, że "Uważność. Trening mindfulness na co dzień" to bardzo dobry start.

Podsumowując: wielkie wow! Dla mnie to definitywnie kopniak motywacyjny do tego, żeby wprowadzić więcej uważności w swoim życiu. Jestem pozytywnie zaskoczona podejściem do tematu i jakością oraz dbałością, z jaką zostały tu przedstawione wszystkie fakty. 

Polecam zainteresowanym tematem!

2 komentarze:

  1. Rzadko sięgam po takie pozycje. Ale jeśli zajdzie mnie taka ochota to chętnie się dowiem co i jak.

    OdpowiedzUsuń