Ken Grimwood - "Powtórka"

Autor: Ken Grimwood

Tytuł: Powtórka

Wydawnictwo: Rebis

Data wydania: 23 kwietnia 2024

Liczba stron: 368

Ocena: 9/10

Opis:

Czy chciałbyś przeżyć swoje życie jeszcze raz? I jeszcze raz? I jeszcze raz….?

43-letni Jeff Winston, śmiertelnie znużony pracą bez perspektyw i beznadziejnym małżeństwem, umiera na zawał serca w 1988 roku. Budzi się w swoim dawnym pokoju w akademiku – jest 1963 rok, a on jest osiemnastolatkiem, ale pamiętającym, co się wydarzyło przez kolejne 25 lat. Może być przebogaty, może mieć władzę, może odzyskać straconą miłość. Szansa na realizację szalonych pomysłów lub odkupienie dawnych win okazuje się jednak ulotna, a jej koniec jest kolejnym początkiem. I znów, i ponownie, i jeszcze raz…

POWTÓRKA, której echa zabrzmiały kilka lat później w doskonałym Dniu świstaka, jest ponadczasową opowieścią o naturze przeznaczenia, życiu, miłości i drugich szansach, które wymagają podjęcia niezwykłego ryzyka.

Recenzja:

   Moja miłość do literatury science fiction rośnie coraz bardziej z każdą kolejną przeczytaną książką z tego gatunku, a jak jeszcze książka jest z serii Wehikuł czasu, to już w ogóle wiem, że będzie to rewelacyjna lektura. Tym razem przeczytałam Powtórkę i już teraz mogę powiedzieć, że bardzo mi się podobało.

Jeff umiera w wieku 43 lat, ale okazuje się, że to nie koniec i budzi się jako osiemnastolatek w swoim pokoju w akademiku, a do tego pamięta wszystko, co stanie się przez kolejne 25 lat. Może teraz przeżyć swoje życie na nowo i poprowadzić je dokładnie tak jak by tego chciał. Okazuje się, że to nie jedyna powtórka, która go czeka, a swoje życie będzie powtarzał jeszcze raz i jeszcze raz...

Zawsze się cieszę, jak rozpoczynam jakąś książkę z tej serii, tym bardziej wiedząc, że niezależnie od opisu i tak po nią sięgnę i nie będę rozczarowana. Nie mogło być inaczej i choć na początku nie mogłam się za bardzo wciągnąć, to z każdą kolejną stroną było tylko coraz lepiej. 

Nie spodziewaj się tego, że to będzie książka napakowana akcją i szaleńczymi zwrotami w fabule, a dosyć spokojna historia, która i tak cię wciągnie i będziesz chciał wiedzieć, co dalej się wydarzy. Mimo iż po zakończeniu zostało mi w głowie trochę pytań i chciałabym jakoś bardziej pociągnąć kilka tematów, to i tak zakończenie bardzo mi się podobało i nie spodziewałam się tego, co zaserwował czytelnikom autor. 

Motyw z powtarzaniem życia obecnie jest już trochę znany, natomiast nie wiem, jak to było w roku 1987, bo dopiero zaczynam z literaturą bardziej klasyczną w gatunku science fiction. Do tej pory w sumie przeczytałam tylko jedną z takich książek, oczywiście nie licząc Powtórki i muszę przyznać, że zaintrygował mnie ten motyw i chętnie znajdę coś jeszcze w podobnym temacie.

Podoba mi się kreacja głównego bohatera i jego przemiana na przestrzeni wszystkich powtórek. Każdą z nich przeżywa trochę inaczej i jego sposób myślenia też się zmienia. Pozostali bohaterowie, którzy pojawiają się w historii, też są ciekawi, zwłaszcza pewna jedna postać, o której nic nie powiem więcej, ale to Jeff jest tutaj najważniejszy i podoba mi się, jak autor go poprowadził przez tę historię. 

Grimwood pokazuje czytelnikowi życie i wydarzenia lat 60, 70 i 80. Wydaje mi się, że dosyć ciekawie oddaje klimat tamtych czasów i dzięki temu ta historia jest jeszcze ciekawsza i bardziej wciągająca, a mimo upływu lat i tak nie straciła nic ze swoich wartości. 

Moja kolekcja Wehikułu czasu cały czas się powiększa, choć brakuje mi jeszcze kilku tytułów, żeby być na bieżąco. Uważam, że Powtórka jest świetnym tytułem, żeby zacząć z tą serią no i w ogóle świetną książką samą w sobie. Mam nadzieję, że chociaż trochę udało mi się ciebie zachęcić do sięgnięcia po tę historię. 

 Z książkowymi pozdrowieniami,

Klaudia.

Współpraca reklamowa z Domem Wydawniczym Rebis.