Rick Riordan - "Archiwum Herosów"

Autor: Rick Riordan

Tytuł: Archiwum Herosów

Wydawnictwo: Galeria Książki

Data wydania: 29 stycznia 2024 (najnowsze wydanie)

Liczba stron: 152

Ocena: 8/10

Opis:

Młodzi Herosi, macie wyjątkową okazję zajrzeć do ściśle tajnego Archiwum Herosów! Zebrane przez starszego skrybę Obozu Herosów, Ricka Riordana, te ściśle tajne akta zawierają relację z trzech najbardziej niebezpiecznych przygód Percy’ego Jacksona, wywiady z waszymi ulubionymi bohaterami, mapę Obozu Herosów i wiele więcej. Zostań znawcą świata Percy’ego dzięki przewodnikowi po książkach z serii „Percy Jackson i bogowie olimpijscy”.

Recenzja:

   Percy Jackson i bogowie olimpijscy, to jedna z moich najukochańszych serii w całym moim książkowym świecie. Bardzo chętnie sięgam po wszystko co wychodzi w skład tego świata, a Archiwum Herosów, jeszcze nie miałam okazji czytać i tutaj wkracza Galeria Książki, która przygotowała na ten rok dodruk tego tytułu, a to oznacza tylko jedno. Zapraszam cię po raz kolejny do świta herosów.

Przyznam szczerze, że nie spodziewałam się tego, żeby to był jakoś bardzo znaczący dodatek i miałam rację. Archiwum Herosów jest leciutkie, cienkie i oprócz dobrej rozrywki w świetnie znanym uniwersum nie daje czytelnikowi za wiele. Jednak nie mam tutaj nic negatywnego na myśli, po prostu historie tutaj przedstawione są zamkniętymi całościami i bardzo mi się to podobało.

Oprócz wspomnianych trzech opowiadań czytelnik znajdzie tutaj kilka wywiadów z mieszkańcami obozu, co było naprawdę świetne i chyba najbardziej podobało mi się z całej książki. Jest tutaj także mapa, a nawet pewnego rodzaju kącik rozrywkowy z krzyżówkami i innymi takim. Myślę, że spodoba się to nie tylko młodszym czytelnikom.

Moim ulubionym i chyba najdłuższym opowiadaniem był miecz Hadesa. Najwięcej się tam działo i miało ono jakby wyższą wagę niż pozostałe dwa, poza tym pojawiło się tam najwięcej ze "znaczących" i bliskich naszemu sercu bohaterów, którzy ruszyli w kolejną pogoń za zagubioną przez boga rzeczą.

Mimo iż jest to niewielki dodatek, to cały czas czułam, że to ten fantastyczny świat, który tak bardzo uwielbiam i Wujek Rick w niczym nie odstępował poziomem do podstawowych książek, a przy tym wykazał się, tworząc historie, które były szalenie ciekawe, ale nie odcisnęły swojego piętna na całości, a pewnie mogła go ponieść fantazja i w tym przypadku. Przez to, że jest niewielkich rozmiarów, przeczytałam ją za jednym razem, ale wciągnęłam się nie tylko ze względu na grubość, ale treść była jak zawsze bardzo ciekawa i chciałam wiedzieć, jakie to przygody przytrafiły się bohaterom pomiędzy głównymi historiami.

Jeśli jesteś na początku swojej drogi z Pecym Jacksonem, to zdecydowanie nie jest to książka dla Ciebie. Miała potencjał, ale opowiadania zawierają sporo spojlerów co do całej serii. Chyba że nie straszne ci spojlery, to śmiało sięgaj, bo opowiadania umieszczone w tej książce są zamknięte i nie mają żadnego wpływu na główną serię. 

Jeszcze kilka książek z tego uniwersum przede mną i trochę rereadów, ale już niewiele mi pozostało. Nie polecę Ci tej książki, jak już wspomniałam na początek, ale jeśli już znasz ten świat, to nie masz na co czekać i koniecznie sięgaj po Archiwum Herosów.

Z książkowymi pozdrowieniami,

Klaudia.

Współpraca reklamowa z wydawnictwem Galeria Książki