Autor: Jason Zweig
Tytuł: Twój mózg, twoje pieniądze
Wydawnictwo: Maklerska.pl
Data wydania: 2021
Ilość stron: 408
Ocena: 10/10!
Opis:
Co się dzieje w mózgu, kiedy myślimy o pieniądzach?
Otóż całkiem dużo. Nie wszystko, co się dzieje, ma jednak korzystny wpływ na stan naszych finansów. W „Twój mózg, twoje pieniądze” Jason Zweig wyjaśnia, dlaczego mądrzy ludzie podejmują głupie decyzje oraz co mogą zrobić, by tego typu błędów uniknąć. Zweig, doświadczony dziennikarz finansowy, sięga do najnowszych odkryć neuroekonomii, fascynującej nowej dyscypliny stanowiącej połączenie psychologii, neurobiologii i ekonomii, by lepiej zrozumieć istotę procesu podejmowania decyzji finansowych. Wyjaśnia, dlaczego tak często niepoprawnie oceniamy ryzyko i dlaczego jesteśmy zbyt pewni siebie, gdy chodzi o decyzje inwestycyjne. Rzuca zupełnie nowe światło na proces inwestowania i wyjaśnia, w jaki sposób można kontrolować przebieg walki między rozumem i emocjami.
„Twój mózg, twoje pieniądze” to książka równie zabawna, co odkrywcza. W trakcie swoich badań Zweig odwiedził wiodące laboratoria neurobiologiczne i poddał się licznym eksperymentom. Łączy anegdoty dotyczące tych doświadczeń z historiami, przedstawia między innymi zwierzenia opisujące błędy inwestycyjne ludzi sukcesu, którzy opowiadają o swoich głupich błędach. Na tej podstawie formułuje wnioski i przedstawia praktyczne porady dla inwestorów pragnących podejmować mądrzejsze decyzje.
Ta książka powinna zainteresować każdego, kto kiedykolwiek, myśląc o swojej decyzji finansowej, zaczął się zastanawiać: „Jak mogłem być taki głupi?”.
Recenzja:
Jak to jest, że książki psychologiczne o giełdzie i pieniądzach są jeszcze ciekawsze od pozycji, które zawierają jakieś analizy? Może to takie moje skrzywienie zawodowe - bo w końcu jestem magistrem psychologii. Ale kurczę, prawie od razu zaczęłam czytać tę książkę, gdy tylko do mnie dotarła - zarwałam z nią noc (chociaż nie ma w niej żadnego przystojniaka, którego ktoś podrywa - bo jak wiecie: zwykle czytam romanse). I nie żałuję. To zdecydowanie jedna z lepszych książek dotyczących psychologii, ludzkiego mózgu i procesów myślowych, które czytałam, odkąd tylko zajęłam się psychologią - a same studia trwały przecież pięć lat...
Co ciekawe, książka jest napisana przez dziennikarza, który tak starannie zbierał materiał, i tak dobrze go ujmował słowami, że dosłownie na samym początku, zanim doczytałam o zawodzie Jasona Zweiga, to obstawiałam, że jest on psychologiem lub psychiatrą.
Już na pierwszych stronach poznajemy budowę mózgu w przekroju - oczywiście to jest podstawa podstaw na studiach, natomiast większość z nas nie wie, gdzie jest hipokamp i do czego jest wykorzystywany przez nasz mózg. Z tej książki można się tego dowiedzieć - a także wielu innych rzeczy.
Wczoraj zadałam narzeczonemu pytanie, które wyczytałam z tej książki: jeśli kupujesz gumę-kulkę oraz loda w rożku i za obie te rzeczy płacisz 1,1zł, a lód jest droższy od gumy-kulki o 1zł, to ile kosztuje guma-kulka?
Wydaje się łatwe, nie? Cóż, odpowiedź oczywiście zaraz podam, ale chciałabym, żebyście chwilę pogłówkowali - bo bez wątpienia nie jest to tak oczywiste, jak na pierwszy rzut oka nam się wydaje, gdyż mózg używa tak zwanych skrótów myślowych - heurystyk - i znacznie upraszcza zadanie, zamiast je zanalizować. Pięć groszy - bo lód musi kosztować tyle samo, co guma-kulka, żeby mógł być równo o złotówkę droższy.
Jak sami widzicie: nie jest to nudna pozycja, tylko raczej zaskakujący zbiór faktów dotyczących neuroekonomii, która jest w tym momencie bardzo prężnie rozwijającym się nurtem psychologii - i wiele osób się tym zajmuje. W końcu ciekawe jest to, jak działa nasz mózg, szczególnie w kwestii analizy, podejmowania decyzji o finansowaniu i pieniądzach, a także chociażby właśnie przy inwestycjach giełdowych, gdy zmiennych jest mnóstwo - i nie można ich wszystkich wyliczyć i poznać.
Jakość wydania także jest naprawdę dobra - to jest pozycja, którą można kupić nawet komuś na prezent, bo bez wątpienia nie rozpadnie się po kilku przeczytaniach. Oprawa zintegrowana, dobrej jakości papier i czcionka, która się dobrze czyta (i nie rozmazuje). Przyznajcie sami, że w obecnych czasach, trzeba takie rzeczy naprawdę podkreślać, bo zwykle jest książka wydawana dosyć budżetowo. A tutaj: i super wykonanie, i super treść.
Jako magister psychologii jestem w stanie ogromnie tę książkę polecać - bo tych, których interesuje psychologia, nawet niekoniecznie tylko pod kątem giełdy i inwestowania, MUSI przeczytać "Twój mózg, twoje pieniądze"! Polecam gorąco i podpisuję się pod tym rękami i nogami.
Jestem pod wielkim wrażeniem, że trafiłam na taką pozycję - nawet nie spodziewałam się, że tak bardzo chciałam przeczytać ten konkretny tytuł, ale już w trakcie czytania wiedziałam, że trafiłam na jedną z najlepszych książek, jakie będę miała okazję w tym roku przeczytać.
Pisałam już, jak bardzo polecam?
Ciekawa pozycja, dla osób którzy inwestują a także którzy zajmują się neuroekonomią (pierwsze słyszę). Warta zapamiętania może kiedyś się przyda.
OdpowiedzUsuńTak, wydaje się to ciekawą książką, trudno mi jest jednak określić jej idealnego czytelnika - giełdowca? Psychologa? Zywkłego czytelnika?
OdpowiedzUsuńBrzmi interesująco, ale niestety nie jest to książka dla mnie
OdpowiedzUsuńPodziękuję za ten tytuł. Ekonomia nie jest moją miłością zupełnie choć moje wykształcenie (magister ekonomii) może wprowadzać w błąd 😅
OdpowiedzUsuńKiedyś stroniłam od wszelkich poradników, zwyczajnie żal mi było na nie czasu. Od pewnego jednak czasu lubię sobie do nich zajrzeć. Zazwyczaj mądre to pozycje i wartościowe, a na poznawanie własnego ciała i zgłębianie tajemnic własnego umysłu czy życia uczuciowego nigdy nie jest za późno. Wszakże nie bez powodu mówi się, że człowiek uczy się przez całe życie.
OdpowiedzUsuńAleksandra Miczek