Autor: Tess Gerritsen
Tytuł: Z zimną krwią
Wydawnictwo: HarperCollins Polska
Data wydania: 18 maja 2022 (najnowsze wydanie)
Liczba stron: 240
Ocena: 7/10
Opis:
To miał być najszczęśliwszy dzień w życiu Niny. Stało się inaczej.
Gdy porzucona przez narzeczonego w dniu ślubu zapłakana opuszczała kościół, przy ołtarzu wybuchła bomba. Zaraz potem ktoś próbuje zepchnąć samochód Niny z drogi i podkłada bombę w jej mieszkaniu.
Nie ma wątpliwości – Nina miała zginąć. Nigdy nie złamała prawa, nigdy nie miała wrogów, a jednak ktoś uznał ją za śmiertelne zagrożenie i próbuje zabić…
Recenzja:
Jeśli chodzi o Tess Gerritsen, to przeczytam wszystko jak leci bez zaznajamiania się z opisem i sama się trochę zaskoczyłam, jak wzięłam Z zimną krwią do ręki i okazało się, że już pierwsze zdanie jest mi znajome. Okazało się, że już miałam okazję czytać tę książkę jakieś dwa lata temu. No ale podjęłam się wyzwania i bez czytania mojej poprzedniej opinii, przeczytałam i postaram się pod koniec dać jakieś podsumowanie, ale teraz skupmy się na moich wrażeniach po lekturze.
Eksplozja bomby w kościele może być powiązana z poprzednim niedawnym wybuchem. Sprawa wydaje się na tyle dziwna, że ta bomba miała wybuchnąć podczas ślubu, ale pan młody się nie pojawił. Teraz ktoś czyha na życie panny młodej, próbuje zepchnąć jej samochód z drogi, a do tego podkłada ładunek wybuchowy w jej mieszkaniu.
Książkę czyta się błyskawicznie i to nie tylko ze względu na małą liczbę stron, ale dzięki temu, że już od pierwszych stron autorka wciągnęła mnie w swoją historię i nie miało znaczenia, że już raz czytałam tę książkę. Lubię jej styl pisania i zawsze chętnie sięgnę po każdą jej książkę.
To, co najbardziej przeszkadzało mi w tej książce, to kreacja bohaterów. Jest bardzo płaska, nie dzieje się w nich nic ciekawego, ani tym bardziej nic co by mnie jakoś przywiązało do tych bohaterów. Wszystko pięknie, ale tylko dla fabuły. Ani przez chwilę nie miałam wrażenia, że działo się z nimi coś przed wydarzeniami z książki. Niby coś było opisane, ale nie dodawało to ani trochę głębi.
Fabuła jest ciekawa, choć dosyć prosta. Cały czas się coś dzieje, a akcja nie zwalnia tempa. Wprawny czytelnik szybko połapie się jakie będzie zakończenie, choć myślę, że z motywacją mogą być większe problemy. Do tego wszystkiego dochodzi nam dosyć mocno zarysowany wątek romantyczny. Wydaje mi się, że była taki w sam raz dla tych wydarzeń. Oddziaływał na bohaterów ale nie był aż tak nachalny.
Teraz jest ten moment, abym porównała moje wrażenia z ponownego czytania z tym pierwszym. Jak się okazuje myślę prawie tak samo jak ostatnio i za dużo się nie zmieniło. W sumie fajnie tak zrobić sobie jakiś reread i porównać swoje odczucia. Muszę chyba tak zrobić kilkoma moimi ulubionymi książkami.
Myślę, że śmiało możesz sięgnąć po Z zimną krwią, bo nie jest wymagającą lekturą, a przynajmniej miło spędzisz kilka godzin z wciągającą książką. Ja poluję na kolejne książki Gerritsen, których jeszcze nie miałam okazji czytać, a jeszcze trochę ich przede mną jest.
Z książkowymi pozdrowieniami,
Klaudia.
Lubię książki Tess Gerritsen
OdpowiedzUsuńLubię książki Tess Gerritsen. Teraz zastanawiam się jakim cudem ja tego jeszcze nie czytałam. Szok normalnie. Zupełnie nie kojarzę tej ksiazki. Czas nadrobić i to zdecydowanie szybko. Uwielbiam jej thrillery, zawsze trzymają w napieciu. Trzeba wziąść pod uwagę, że ja rzadko czytam książki tego typu, a tej autorki moge brać w ciemno. Dzięki za recenzję i zwrócenie uwagi na moje braki😁
OdpowiedzUsuń" Z zimną krwią" przyjemna lektura z wciągającą fabułą, kryminał przeplatany z wątkiem romantycznym. Jeszcze nie miałam sposobności czytania książek Tess Gerritsen, a ta książka może być początkiem pięknej przygody z książkami pisarki.
OdpowiedzUsuńBardzo lubię książki Tess Gerritsen, ale mam wrażenie,że jest to jedna ze słabszych powieści autorki.
OdpowiedzUsuńTak sobie wciąż mówię, że przeczytam kiedyś coś z książek Tess Gerritsen... W końcu będę sie musiała jednak zabrać za to.
OdpowiedzUsuńNie czytalam jeszcze książek tej autorki, ale będę musiała koniecznie nadrobić. Super recenzja, która zacheca do przeczytania tej książki. Dziękuję za polecenie
OdpowiedzUsuńNiestety nie znam autorki.. Może kiedyś nadrobię..
OdpowiedzUsuńTess czytałam kilka książek, nie wiem czy tej też nie, albo może miałam czytać? Nie wiem sama, ale brzmi intrygująco, dlatego będę miała go na uwadzę 😁
OdpowiedzUsuń