Autor: Brianna Labuskes
Tytuł: Podejrzana
Wydawnictwo: Luna
Data wydania: 23 marca 2022
Liczba stron: 432
Ocena: 10/10
Opis:
Psycholog i kryminolog dr Gretchen White jest specjalistką w dziedzinie antyspołecznych zaburzeń osobowości i przestępstw z użyciem przemocy. Pomogła detektywowi Patrickowi Shaughnessy'emu rozwiązać tyle ważnych spraw, że jej własna historia jest często pomijana milczeniem: Gretchen to osoba ze zdiagnozowaną socjopatią, w przeszłości podejrzewana o zabicie własnej ciotki. Shaughnessy uważa, że morderstwo uszło Gretchen na sucho.
Nowa, głośna sprawa, która ląduje na biurku Shaughnessy'ego, wydaje się jednocześnie otwarta i zamknięta. Bezduszna nastolatka Viola Kent zostaje oskarżona o zabicie swojej matki. Opinia publiczna uznała już dziewczynę za winną. Jednak Gretchen być może dostrzega w Violi coś, czego nikt inny nie widzi – siebie.
Jeśli Viola jest kozłem ofiarnym, to kto naprawdę zabił? I co ukrywa? Aby odkryć prawdę, Gretchen musi wkroczyć w czeluść nie tylko mroczną i bezlitosną, ale i przerażająco znajomą.
Recenzja:
Na "Podejrzaną" czekałam z utęsknieniem od chwili, w której zobaczyłam zapowiedź na stronie wydawnictwa. Na marginesie muszę przyznać, że Luna powoli zaczyna dominować moją biblioteczkę, bo wydaje tyle cudowności, iż nie sposób się oprzeć! Z książką Brianny Labuskes nie było inaczej. Autorka nie zawiodła, spełniła wszystkie moje oczekiwania, a nawet je przekroczyła.
Główną bohaterką "Podejrzanej" jest dr Gretchen White, która od razu skojarzyła mi się z Dexterem Morganem. Powieść mogłabym również pod wieloma względami porównać do serialu "Hannibal". No i to mnie kupiło, bo jestem ogromną fanką obydwu seriali, szczególnie "Hannibala". Dynamika relacji między postacią Gretchen i detektywami to jedna z najmocniejszych stron tej książki, poza fabułą oczywiście.
Mówiąc o fabule, dość zwięzłe streszczenie znajduje się w opisie, ale jest to jeden z tych nielicznych opisów, które wyjawiają jedynie 10% tego, co faktycznie się wydarzy. Rzadkość w dzisiejszych czasach, a zarazem dowód na to, że książka jest naprawdę świetna. Poczytamy tutaj bowiem o trudnych relacjach rodzinnych, zawodowych, radzeniu sobie z zaburzeniami osobowości i zazdrością.
Pomijając już oczywistości z rodzaju tego, że "Podejrzana" to historia pełna zwrotów akcji, nieprzewidywalnych rozwiązań fabularnych i ze znakomitym zakończeniem, chciałabym zwrócić szczególną uwagę na kreację bohaterów i motyw socjopatii w tej książce, ponieważ to te dwa elementy sprawiły, iż wyróżnia się bardzo pozytywnie na tle innych pozycji z tego gatunku.
O bohaterach pokrótce wspominałam już wyżej, ale trzeba to powiedzieć dosadnie - autorka odwaliła kawał świetnej roboty. Tak wyrazistych i realistycznych postaci dawno nie widziałam w żadnej powieści. Nie ma tutaj osoby, która byłaby zbędna i miałka, nawet najrzadziej pojawiająca się postać drugoplanowa nie jest z kartonu. Nie tak często jestem aż tak zachwycona tym, kto występuje w historii, więc tym bardziej cieszy mnie, że to pierwsza część z serii o Gretchen. Kupiła mnie od samego początku. Nie przesadzę, jeśli powiem, że to jedna z fikcyjnych kobiet pokroju Lisbeth Salander, które stają się z czasem ikonami w świecie literatury.
O motywie zaburzeń osobowości w tej powieści mógłby powstać cały esej, ale niestety nie mam tyle miejsca i nie chcę Wam zdradzać za wiele. Chciałabym jednak pochwalić autorkę za to, że jako jedna z garstki nielicznych odczarowuje umysł człowieka, nie idąc utartymi ścieżkami, a przez to robiąc wiele dobrego dla świadomości zwykłego "Janusza". Wartość dodana wynikająca z nie nadmiernie dramatycznego i sensacyjnego obrazu socjopatii oraz psychopatii w "Podejrzanej" jest ogromna.
Reasumując, polecam, polecam i jeszcze raz polecam. Świetna lektura i jedna z moich ulubionych książek tego roku. Zdecydowany faworyt wśród czytanych przeze mnie ostatnio thrillerów.
Rzadko czytam thrillery, ale czasami dla odmiany po nie sięgam. Książkę kojarzę i o dziwo mam ochotę poznać. Ciekawa jestem jak to autorce wyszlo. A czytając waszą recenzję wychodzi na to że świetnie. Jak najdzie mnie na czytanie thrillera to już wiem po co sięgnąć. Dziękuję za recenzję
OdpowiedzUsuńSporadycznie thrillery pojawiają się u mnie, czasem muszę przeczytać coś innego niż romans. "Podejrzana" intrygująca książka, osobliwy pomysł na fabułę oraz na główną bohaterkę. Jestem zainteresowana tą książką. Dziękuję za polecenie tej książki.
OdpowiedzUsuńRzadko sięgam po ten gatunek, ale nie mówię mu nie. :)
OdpowiedzUsuńWidziałam już ten tytuł i miałam w placu. Dziękuję za recenzję, bo dzięki niej wiem co będę czytać w najbliższym czasie
OdpowiedzUsuńPotwierdzam, na coraz więcej pozycji właśnie z wydawnictwa LUNy zaczynam zwracać uwagę, a więc się rozkręcają. Tylko tak dalej! Jeśli chodzi o tę pozycję - wydaje się poprawna i w ogóle w porządku, ale... Czy ma coś więcej w sobie? Po prostu jest dobra, można po nią śmiało sięgać. Jakby co, będę o tym pamiętać.
OdpowiedzUsuńChoć prawda z tym "Januszem". Znam multum książek, które terminy, tak jak w tym przypadku, medyczne traktują po macoszemu, jakby autor wyrwał je z encyklopedii i na tym się jego wiedza kończy, robiąc z siebie przez 300 stron błazna (tak, mam na myśli konkretne pozycje). A tu wygląda na to, że w "Pedejrzanej" autor zrobił research, co trzeba docenić. Tak więc na plus, zaznaczam. W ogóle temat zaburzeń osobowości jest ciekawy, nadaje się na wiele fabuł i pomysłów.
Opis brzmi zachęcająco, ale to tylko niewielka cząstka tego, jak bardzo zachęcająca do przeczytania tej historii, jest recenzja. Aż żałuję, że to nie moja stylistyka, nie mój gatunek. Jednakże czuję się źle z myślą, że pozostawić miałabym tę pozycję bez zapamiętania. Wpisuję więc na swoją listę "zwróć uwagę", bo naprawdę nie potrafię się oprzeć ani kreacji bohaterów, ani dynamice fabuły, ani żadnym superlatywom wymienionym w recenzji.
OdpowiedzUsuńOpis,ocena,recenzja wszystko,to mówi,że to świetna książka do zaczytania się w niej,ale jednak to nadal jest thriller,więc ja muszę mu odmówić spotkania czytelniczego z nim,bo nie gustuje w takich klimatach . Bardzo dziękujemy za świetną recenzję 😘B.B
OdpowiedzUsuńUwielbiam thrillery psychologiczne,więc zarówno książka jak i jej wysoka ocena szybko wzbudziły moją uwagę.Fabuła, a w zasadzie wątek popełniania morderstw przez dzieci czy nastolatków od razu przypomniał mi ten z książki,którą aktualnie czytam ( Dziecięce koszmary, Lisa Gardner). Jestem ciekawa jak autorka poprowadzi całą intrygę a ponadto zaintrygowała mnie tajemniczość głownej postaci książki. Koniecznie muszę zapoznać się z twórczością autorki. Dziękuję za polecenie kolejnej ciekawej książki.
OdpowiedzUsuńThrillery i kryminały to gatunki które w literaturze kocham najbardziej, dlatego po ten tytuł też chętnie sięgnę w przyszłości. A twoja recenzja tym bardziej zachęca do jej lektury. ☺
OdpowiedzUsuńOpis mnie zainteresował recenzja też może kiedyś uda m isie po nią sięgnąć 😉
OdpowiedzUsuń