Autor: Sabrina Jeffries
Tytuł: Projekt Księżna. Dynastia książęca. Tom 1
Wydawnictwo: Kobiece
Data wydania: 2022
Ilość stron: ok. 350
Ocena: 8,5/10
Opis:
Kochasz Bridgertonów Julii Quinn? Jeśli tak, to równie mocno pokochasz książkę „Projekt Księżna” Sabriny Jeffries!
Fletcher „Grey” Pryde, piąty książę Greycourt, wraca w rodzinne strony, aby wziąć udział w pogrzebie ojczyma. Do skupionego na pomnażaniu majątku mężczyzny przylgnęła łatka łotra. Grey nie ma czasu ani ochoty na szukanie żony. Tak mu się wydaje…
Ale kiedy poznaje czarująco niekonwencjonalną Beatrice Wolfe, jego nastawienie zaczyna się zmieniać. Piękna i wygadana dziewczyna jest zupełnie inna niż dotychczas znane mu kobiety. Zrządzeniem losu Beatrice staje się nowym „projektem” jego matki, która angażuje się w przygotowanie debiutu tej młodej damy. Grey zgadza się im pomóc.
Podczas spotkań z Beatrice odkrywa mroczne sekrety jej rodziny. Dziewczyna musi zdecydować, czy pozostać lojalną wobec swoich krewnych, czy wobec mężczyzny, z którym połączyło ją gorące uczucie…
Zmysłowa i namiętna powieść „Projekt Księżna” to pierwszy tom nowej serii Sabriny Jeffries, autorki bestsellerowych romansów historycznych.
Recenzja:
Jeden z najlepszych romansów historycznych, jakie chyba kiedykolwiek czytałam! Bo to nie jest tylko romans. "Projekt Księżna" jest połączeniem kryminału, sensacji, romansu, a nawet ma bardziej pikantne wątki erotyczne. Wszystko jest tak cudownym miksem - że ja się nie potrafiłam oderwać od czytania i obstawiam, że Wy także od czytania się nie oderwiecie.
Natomiast według mnie obyłoby się bez porównania tej serii do Bridgertonów Julii Quinn - bo to są dwie inne, aczkolwiek obie wyśmienite, pozycje, od których po prostu można się uzależnić i w których można się zakochać. Całkowicie inne style, inne pomysły. Sabrina Jeffries bez wątpienia nie jest podróbką - tylko sama ma swój niepowtarzalny styl i sama ma niepowtarzalny charakter swoich powieści.
Grey przyjeżdża w rodzinne strony po informacji od matki, że zmarł jego ojczym. Z trudem zdążą na pogrzeb, ale najgorsze w tym wszystkim jest to, że według jego brata ta sytuacja nie zdarzyła się przez przypadek - i że most, przez który przechodził zmarły, był bardzo solidny, mimo swoich lat. Grey - uznawany za tego najbardziej rozsądnego - postanawia trochę powęszyć wokół Beatrice i jej brata, którzy wydają się najbardziej oczywistymi podejrzanymi: bo to ich dom miał być sprzedany przez ojczyma głównego bohatera...
Beatrice nie jest jednak głupia i nie chce zdradzić swoich tajemnic - chociaż ją i Greya od początku zaczyna łączyć chemia, dziewczyna także skrywa mroczną przeszłość, która odzywa się do niej w nieproszonych momentach - i która przypomina jej, że nigdy nie będzie godna tego, żeby zostać księżną, bo jest zbyt przeciętna, za brzydka, jest zbyt dużą chłopczycą...
Tyle, że Grey będzie miał mnóstwo okazji, by wypytać Beatrice o wszystko, co by chciał - bo zobowiązał się, że pomoże przygotować się jej do debiutu w towarzystwie. Problem jednak w tym, że z czasem jego plany bardzo się skomplikują...
"Projekt Księżna. Dynastia książęca. Tom 1" to powieść, która mi rozwaliła system - i ja już potrzebuję kolejnego tomu. Już, teraz! Natomiast na drugi tom pewnie przyjdzie mi jeszcze trochę poczekać - a bardzo jestem ciekawa, jak to się wszystko rozwinie. Z tego, co doczytałam w internecie, ogólnie wydane są cztery książki z tej serii - także jeszcze trochę zabawy nam, czytelnikom, zostało!
Cudownie oddana atmosfera historycznej Anglii oraz ówczesnych obyczajów - a do tego dobrze wykreowani bohaterowie, ciekawa historia, intrygi i plot twisty oraz przede wszystkim skupienie się także na różnych dodatkowych wątkach, nie tylko na romansie. Ba, tu mamy nawet swego rodzaju problemy z dzieciństwa - chociaż zwykle w takich książkach coś takiego nie występuje. Polecam gorąco!
Podsumowując: musicie przeczytać, koniecznie! Jest to naprawdę genialna powieść, która zasługuje na to, żeby się z nią bliżej zapoznać.
To co, życzę Wam, żebyście się też w tym pierwszym tomie zakochali! Piękna okładka, fajny opis i jeszcze lepsza treść. Czego więcej Wam potrzeba?!
Czyli idealna lektur dla mnie. Bardzo lubię romanse historyczne. Choć dawno zadnego nie czytalam, mało teraz takich książek wychodzi. A szkoda. Świetna odskocznia od codzienności.
OdpowiedzUsuńCzasem lubię zanurzyć się w taką bajkową historię. Mam ją już na półce na Legimi i będę czytać
OdpowiedzUsuńMam ją, już na liście czytałam pozytywne opinie i aż korci żeby ją przeczytać 😍
OdpowiedzUsuńZapowiada się przednia zabawa dzięki "Projekt Księżna". Wciągająca fabuła, wyrazista główna bohaterka oraz dużo humoru wskazuje miło spędzony czas. Okładka wyróżniająca się na tle romansów historycznych. Na pewno będzie książka Sabriny Jeffries przeczytana.
OdpowiedzUsuńGrey... to już się kojarzy... Romase historyczne u nas nieźle się kręcą, powstaje coraz więcej seriali. Ja jeszcze nie czytałam (ani nie widziałam) Bridgertonów, ale pewnie od tego bym zaczęła (ciekawi mnie szczególnie niewątpliwy fenomen tej serii), ponieważ "Projekt Księżna" jakoś do mnie nie przemawia. Może dlatego, że reklamuje się jako podobieństwo do książek Julii Quinn (jako nie dość dobre, nie "aż tak" dobre). Jeśli chodzi o wielość styli gatunkowych w tej powieści - nie uważam tego za dobry pomysł, ale to dlatego, że w takich romansach tak to zwykle traktowane po macoszemu, co w konsekwencji prowadzi do tego, że nic się w fabule nie klei, a rozpada na oczach czytelnika. Nie mam dobrych doświadczeń z tym związanych. Poza tym fakt, niezła okładka.
OdpowiedzUsuńUbóstwiam romanse historyczne, a w tym przypadku trudno byłoby mi wymienić, co konkretnie podoba mi się w tej książce. Zwłaszcza że podoba mi się w niej wszystko. Dlatego też bezapelacyjnie i jak najszybciej muszę ją przeczytać.
OdpowiedzUsuńOch jak dawno nie czytałam romansów historycznych. Uwielbiam je dlatego chętnie sięgnę po tą nowiutką, odświeżającą historię ktora nawiasem mówiąc wydaje się świetna. Okładka bardzo bajkowa w jakimś sensie ma to swój urok bo romanse historyczne są jak bajeczne piękne historię. Troszke mi się też kojarzy z piękną i bestią, chyba ten książę taki zwierzęcy:D Nie mogę się doczekać by go poznac.
OdpowiedzUsuńJuż mam na czytniku. Nie czytam tym razem recenzji,aby nie odberać sobie przyjemności z odkrywania lektury.Wysoka ocena mówi sama za siebie-ten romans historyczny zdecydowanie trzeba przeczytać!
OdpowiedzUsuńChciałam ją zrecenzować, ale się nie udało 😢 A szkoda, bo jak tak Ci się podobała, to tym bardziej żałuję, że nie miałam okazji czytać. 😌
OdpowiedzUsuńJuż mi się pi opisie podoba, a po recenzji,wiem, że bardzo bardzo chętnie było by się w niej zaczytać 😍Okładka jest świetna 🥰Projekt zdobycie tej książki, bo to must read i must have,został właśnie zapisany i Aktywowany do wykonania🥰😍🥰Takich książek,tu na blogu, proszę by było więcej 1🥰z góry dziękuję 😘Bardzo dziękuję za wspaniałą recenzję 😘B.B
OdpowiedzUsuń