piątek, 14 stycznia 2022

Karina Halle - "Przyjacielski układ. Bracia McGregor. Tom 1"

Autor: Karina Halle


Wydawnictwo: NieZwykłe

Data wydania: 2021

Ilość stron: 324

Ocena: 7/10

Opis:

Pierwsza w Polsce powieść legendarnej Kariny Halle!
Seksowna historia z motywem od przyjaźni do miłości.
Linden McGregor jest wysokim, niesamowicie przystojnym pilotem helikoptera i… najlepszym przyjacielem Stephanie Robson. Znają się praktycznie od zawsze, ale i tak dziewczyna jest zszokowana propozycją, jaką podczas jednej z imprez składa jej Linden.
Mężczyzna oferuje układ, że jeżeli w wieku trzydziesty lat oboje dalej będą singlami, wtedy się pobiorą. Stephanie nie może uwierzyć, że ktoś taki jak on mógłby chcieć się ustatkować. W końcu to kobieciarz, który nie cierpi zobowiązań. Interesuje go jedynie wieczna zabawa.
Jednak lata mijają, kochankowie przychodzą i odchodzą, a złożona kiedyś obietnica wydaje się coraz bardziej realna.
Ale przecież Stephanie nie patrzy na Lindena w ten sposób, prawda?

Recenzja:

Karina Halle to autorka, z którą faktycznie zetknęłam się po raz pierwszy - i uważam, że to było całkiem niezłe spotkanie, chociaż było kilka rzeczy, które mi się średnio podobały. Niemniej jednak było więcej plusów - i uważam, że tę książkę warto przeczytać! Jeśli ktoś lubi motyw przyjaciół-kochanków, to zdecydowanie pochłonie tę książkę swoim wzrokiem! 

Linden i Stephanie są najlepszymi przyjaciółmi, którzy poznali się kilka lat wcześniej, a którzy nigdy nie byli razem - a mimo wszystko rozumieją się doskonale, znają się na wylot i świetnie się dogadują, bo mogą rozmawiać o wszystkim. Linden wie, że Stephanie spotykała się jakiś czas z jego najlepszym przyjacielem, a Stephanie wie, że Linden uprawiał seks z jedną z jej koleżanek. Nie mają przed sobą tajemnic - z pozoru.

Pewnego wieczoru, gdy już oboje trochę wypili, obiecują sobie, że jeśli oboje będą singlami w dniu swoich trzydziestych urodzin, to wezmą ślub - żeby nie musieć randkować do końca życia z marną nadzieją na to, że znajdą kogoś, kto okaże się ich drugą połówką.

Stephanie najpierw bierze to za żart - bo Linden znany jest ze swoich podbojów miłosnych, z poczucia humoru, z uroku i w ogóle - ale okazuje się, że to nie był żart. A z każdym kolejnym minionym rokiem wszystko staje się coraz poważniejsze... 

Bardzo polubiłam postać Lindena i Stephanie - ale przyznam szczerze, że pod koniec książki to na Lindena byłam dosłownie wkurzona, bo zachowywał się okropnie w jednej kwestii - a w ogóle sama fabuła w zakończeniu bardzo szybko się potoczyła, wszystkie wątki zostały pozamykane z wielkim BUM. I oczywiście wszyscy się spodziewali takiego obrotu sprawy, ale jednak wszystko potoczyło się za szybko, patrząc na ogół. 

Pod koniec zresztą Lindenem miałam ochotę wręcz potrząsnąć. Jak przez większość książki byłabym w stanie się za niego pokroić, tak pod koniec dosłownie złamał mi serce w pewien sposób - takim dosyć nieracjonalnym zachowaniem ze swojej strony, bo odpuszczał wszystko bez żadnej walki. A wcześniej jakoś był w stanie o wszystko walczyć... 

Tak więc mam trochę sieczkę z mózgu. Bo to jest taka relacja love-hate trochę - chociaż ostatnie strony to już w sumie znowu było bardziej "love". Niemniej jednak przynajmniej muszę zapewnić, że w kwestii napisania jest to naprawdę dobra pozycja: dobre opisy, dialogi na najwyższym poziomie, świetnie opisane uczucia i emocje. A ta chemia między bohaterami, którą dosłownie można było kroić nożem! Wow, po prostu wow!

Podsumowując: nie jest to doskonała książka, ale jest całkiem niezła - i przede wszystkim wywołuje dużo emocji (zresztą chyba to widzicie po mojej recenzji, że czasem nie umiem się nawet zdecydować co o czym powinnam myśleć!). W ostatecznym rozrachunku oceniam na siedem gwiazdek, bo uważam, że motyw przyjaciele-kochankowie został tu naprawdę fantastycznie przedstawiony. 

A te sceny seksu? Miód-malina! ;) 

10 komentarzy:

  1. Mam w planie tą książkę, nawet do mnie już idzie i czekam na nią. Więc daruje sobie dzisiaj recenzje, wiem że będę to czytać

    OdpowiedzUsuń
  2. Renata Kozłowska14 stycznia 2022 21:13

    Ostatnio do mnie dotarła i na pewno przeczytam. A recenzja mnie zaciekawiła.

    OdpowiedzUsuń
  3. "Przyjacielski układ" wzbudza zainteresowanie, znowu z motywem przyjaźni damsko-męskiej. Cienka granica jest między przyjaźnią a miłością, jej przekroczenia czy komplikuje życie. Z chęcią się dowiem jak to jest w przypadku Linden'em a Stephanie. Zapisuje tytuł.

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie lubię niedopracowanych książek...

    OdpowiedzUsuń
  5. Historia tej przyjaźni wydaje się być bardzo interesująca. Na rynku jest bardzo dużo powieści poruszających wątek miłości pomiędzy przyjaciółmi i mam nadzieję,że ta książka wyróżnia się znacząco na ich tle. Chętnie przeczytam.

    OdpowiedzUsuń
  6. Dla scen seksu nie chce mi się czytać książki

    OdpowiedzUsuń
  7. Oj tak ta i jeszcze raz tak mam w planach ❤️❤️❤️❤️

    OdpowiedzUsuń
  8. Ta decyzja o tym, że wezmą ślub, gdy żadne nie ustatkuje się do 30, może im przynieść wiele zabawnych sytuacji. Co prawda graficznie okładka mnie nie zachwyciła, jednak pod względem fabularnym dla czystej rozrywki czemu nie.

    OdpowiedzUsuń
  9. Fabuła była już w jakimś filmie podobna, a i w tamtym roku była taka książka, którą mam, ale jeszcze jej nie przeczytałam Moja droga Emmie Blue, i tam też motyw przyjaźni/miłości był na tapecie, nie jest więc to żaden odkrywczy temat, ale jak dobrze napisana to można przeczytać czemu nie ? 😀

    OdpowiedzUsuń
  10. Czy to w filmach czy książkach, ten sam motyw,gdy jest w inny i fajny sposób przedstawiony,nie musi być odgrzewanym książkowym kotletem. Bardzo jestem ciekawa tej książki,bo lubię takie czytać. Nowa zagraniczna autorka do odkrycia, czy to odkrycie będzie udane?! Każdy musi się sam przekonać 😉Ja czuje swoim książkowym radarem,że mlta książka może mi się spodobać🙂Będę chciała za jakiś czas,poznać jej środek,czy się uda,to już kwestia czasu i finansów. Bardzo dziękujemy za wspaniałą recenzję 😘B.B

    OdpowiedzUsuń