Jettie Woodruff - "Niedopasowana"

Autor: Jettie Woodruff 

Tytuł: Niedopasowana

Wydawnictwo: Papierówka

Data wydania: 2019

Ilość stron: 384

Ocena: 8/10

Opis:

Gabriella Pierce – żona, matka, kobieta, której można zazdrościć wspaniałego mężczyzny i wygodnego życia. Nic nie jest jednak takie, jakim się wydaje na pierwszy rzut oka. Jadąc do sklepu po mleko, Gabby spotyka swoją siostrę bliźniaczkę, z którą nie kontaktowała się przez ostatnie trzynaście lat. Kobiety mają wypadek samochodowy, a Gabriella budzi się w szpitalu z licznymi obrażeniami i amnezją. Wraca do domu – obcego miejsca, którego nie rozpoznaje. Nie potrafi zaufać mężowi, który wyzwala w niej najgłębiej skrywane pokłady namiętności. Dwie śliczne córeczki podbijają jej serce, choć tak naprawdę ich nie poznaje. Sąsiedzi nie wiedzą, jak zachować się w jej towarzystwie. W domu panują zasady, których kobieta nie potrafi zaakceptować i jednocześnie odnaleźć się w zupełnie nowej rzeczywistości. Nieświadoma faktu, że ma jakąkolwiek rodzinę poza Paxtonem i córkami, nie szuka siostry. Czy Gabriella dopasuje elementy układanki i pozna prawdę?

Recenzja:

Lubię dobre książki obyczajowe (podchodzące wręcz pod thrillery), więc już teraz powiem, że polecam Wam "Niedopasowaną". Chociaż opis i okładka nie sugerują, że jest to coś szokującego i świetnie napisanego, to właśnie tak opisałabym tę pozycję - jako coś naprawdę zjawiskowego. Dawno nie czytałam czegoś tak dobrego w tym gatunku. Po zapoznaniu się z tą historią nie umiałam się pozbyć rozmyślań na temat zakończenia. Nie mogę się doczekać kontynuacji - która pewnie ukaże się w 2020 roku. Pytanie tylko: czy bliżej początku roku, czy raczej dużo, dużo później? 

Gabriella jest zmęczona życiem i to widać od samego początku tej opowieści. Zachowuje się wręcz jak robot. Szykuje jedzenie, sprząta i planuje dzień swoim dzieciom, wypełniając ich czas wolny różnymi zajęciami. Z pozoru jej życie mogłoby uchodzić za całkiem udane - ma przystojnego męża, piękny dom, auto, dwie córeczki... Jednak to tylko pozory. Tak naprawdę jej mąż traktuje ją jak ostatniego śmiecia i używa ją tylko i wyłącznie do sprawiania sobie przyjemności i do tego, aby dbała o dom. Nic więc dziwnego, że kiedy do Gabrielli przyjeżdża siostra bliźniaczka, z którą nie miała kontaktu od wielu, wielu lat, to główna bohaterka postanawia trochę zaszaleć. 

Kiedy Gabriella jedzie z siostrą samochodem, dochodzi do wypadku samochodowego. Następne, co pamięta główna bohaterka, to fakt, że budzi się w szpitalu. Główna bohaterka ma amnezję i nie pamięta dosłownie nic, ale to, czego się dowiaduje, sprawia, że zaczyna się buntować, bo chce w końcu odmienić swoje życie. Czy jej się to uda? Tego dowiecie się tylko podczas lektury "Niedopasowanej", ale ja już Wam powiem, że będziecie czekać na kontynuacje, bo tom pierwszy był strasznie dobry!

Fabuła tej historii podsuwa nam pod nos różne myśli - część z nich okazuje się prawdą, aczkolwiek myślę, że pełny obraz historii uzyskamy dopiero po przeczytaniu kolejnej części. Pewnie wielu z Was już myśli, że tak naprawdę Gabriella nie okaże się teraz Gabriellą... ale już teraz zdradzę Wam, że to jest prawdziwa Gabriella. Teraz jesteście zszokowani, prawda? Będziecie jeszcze bardziej, kiedy będziecie czytać tę książkę, bo naprawdę ta informacja, którą Wam zdradziłam, jeszcze bardziej spotęguje wszystko, o czym będziecie czytać.

W tej pozycji jest naprawdę dużo emocji. Jettie Woodruff napisała książkę, którą chce się czytać aż do ostatniego słowa. Atmosfera, która wręcz wycieka z każdej strony tej powieści, sprawia, że czytelnik mocno przeżywa każde zdarzenie, którego uczestnikiem jest główna bohaterka. Do tego wszystkiego jest sporo fajnych dialogów i opisów. Jedyne, co powinniście jeszcze wiedzieć, to to, że sceny seksu są dosyć brutalne - nie są opisane z delikatnością, ale także ich wydźwięk powinien być bardziej ostry niż w większości książek, bo fabuła jest taka, a nie inna. 

Okładka mi się średnio podoba. To wydawnictwo ma o wiele ładniejsze w swojej historii, aczkolwiek przy tej pozycji oprawa graficzna jest naprawdę najmniej ważna. Dodatkowo znowu jest tak wydrukowana, że jest ta okładka jedwabista w dotyku (kocham to!), a papier jest dobrej jakości.

No cóż, "Niedopasowana" ma wiele plusów i praktycznie żadnych minusów. Radzę Wam jak najszybciej się za nią zabrać, bo to naprawdę jedno z moich odkryć tego roku. Mam nadzieję, że kolejny tom ukaże się szybciej niż później, bo ta historia naprawdę nie chce wyjść z mojej głowy, mimo że skończyłam ją czytać kilka dni temu.