Autor: Dean Koontz, Queenie Chan
Tytuł: Odd Thomas. Diabelski pakt
Wydawnictwo: Sine Qua Non
Data wydania: 2013
Ilość stron: 196
Ocena: 6/10
Opis:
Odd Thomas jest
zwyczajnym dziewiętnastolatkiem z niezwykłym darem – widzi duchy
zmarłych, którzy z jakichś powodów nie chcieli przejść na drugą stronę.
Problem? Dla Odda żaden, bo uwagę większości mieszkańców sennego Pico
Mundo w Kalifornii pochłaniają głównie genialne naleśniki smażone przez
Odda w lokalnej knajpce, a niektórym duchom zależy na towarzystwie.
Czasami zdarzają się również takie, które pragną sprawiedliwości…
Na słonecznych ulicach Pico Mundo robi się coraz niespokojniej. Kiedy na
drodze Odda staje zasmucony duch małego chłopca, bohater poprzysięga
wyplewić całe zło, które zakorzeniło się w miasteczku. Jednak czy
wyjątkowe umiejętności oraz wsparcie Stormy, jego wystrzałowej
dziewczyny i lokalnej policji wystarczą, żeby Odd mógł równać się z
prześladowcą bez twarzy, który zdaje się zawsze wyprzedzać pościg o
krok… i ma zamiar nadal zabijać?
Recenzja:
Dawno nie czytałam żadnego kryminału, ponieważ przeważnie czytam książki fantastyczne, albo młodzieżowe.
Jedna moja znajoma poleciła mi jednak tę pozycję, a ja się skusiłam i takim oto właśnie sposobem możecie dziś zapoznać się z opinią, jaką o niej mam.
Z góry muszę powiedzieć też, iż nie jest to książka, ale komiks o tematyce kryminalnej, który jest w stanie zaintrygować naprawdę każdego fana powieści grozy.
Zresztą, kto wie... Może zaciekawi nawet osoby, które wcześniej z kryminałami nie chciały mieć nic wspólnego?
Komiksy mają bowiem to do siebie, że czytelnik nie musi używać wyobraźni podczas czytania - wszystko ma przedstawione na obrazkach.
W tej pozycji kreska jest naprawdę ładna i mimo że wszystko jest w kolorystyce biało-czarnej, a nie kolorowej (bo komiksy przeważnie kojarzą mi się z czymś kolorowym), to muszę przyznać, że Queenie Chan ma ogromny talent plastyczny.
Głównym bohaterem jest Odd Thomas - zwykły pracownik naleśnikarni, który żyje w spokojnym miasteczku Pico Mundoktóry i imponuje swoim charakterem i talentem do rozwiązywania zagadek kryminalnych. Jest w nim jednak coś, co czyni go wyjątkowym... potrafi widzieć zmarłych.
Nie jest to postać łatwa do rozgryzienia - wręcz przeciwnie, bohater ten jest pełny sprzeczności i kontrastów.
Uważam go jednak za jedną z najbardziej sympatycznych postaci w tym komiksie.
Fabuła opiera się na tym, że w miasteczku, w którym mieszka Odd Thomas dochodzi do zabójstwa małego chłopca - Joeya Gordona, którego opiekunką była przyjaciółka Stormy - dziewczyny Odda - Sherry.
Nasz główny bohater musi pomóc policji w rozwikłaniu zagadki, kto był mordercą oraz pomóc w ochronie tych, których życie jest zagrożone.
Przyznam, iż pozycję tę czytało mi się bardzo dobrze - lekko i z wielką przyjemnością. Mam nadzieję, że będę mogła zapoznać się z innymi pozycjami tego autora.
Brakowało mi jednak tego specyficznego klimatu typowego kryminału, który w zwykłych książkach jest budowany od samego początku. W komiksie nie dało się jednak zadziałać na czytelnika w taki sposób, aby czuł on to samo, co główny bohater.
Niemniej jednak pozycję tę polecam i naprawdę zachęcam do tego, aby się z nią zapoznać.
Komiks ten dostałam od Wydawnictwa Sine Qua Non
Ja mam zamiar najpierw poznać powieści z tym gościem (Odd Thomas), z tego co widziałem, Koontz kilka ich już napisał :)
OdpowiedzUsuńMialam okazje zapoznać sie z tym komiksem i musze przyznac, ze mi sie bardzo podobalo. Ksiazka dla rozrywki i relaksu. Polecam :)
OdpowiedzUsuńprzeciętna jest ta książka ...
OdpowiedzUsuń